14-letni fenomen z Polski w finale MŚ! "Tworzysz historię"

2 godzin temu
Michał Szubarczyk podbija kolejne eventy snookerowe. Tym razem ledwie 14-letni Polak awansował do finału mistrzostw świata IBSF. Tym samym z imprezy w Dosze na pewno wróci z medalem. Pytanie, jakiego koloru. "Dźwignąłem dwa ważne mecze, został jeszcze jeden." - pisał Szubarczyk na Facebooku.
Ronnie O'Sullivan, Stephen Hendry, Steve Davis, John Higgins i Mark Selby - to najsłynniejsi i najbardziej utytułowani snookerzy w historii. W tym gronie nie ma Polaka, ale niewykluczone, iż w kolejnych latach jedno z nazwisk się tam pojawi. Mowa o Michale Szubarczyku, ledwie 14-letnim chłopcu, którego Hiszpanie już okrzyknęli "snookerowym Laminem Yamalem". Skala jego talentu jest ogromna, co najlepiej pokazują jego osiągnięcia.


REKLAMA


Zobacz wideo Lech zakpił z Hiszpanów. "Wolałbym mieć taką szatnię niż takich piłkarzy"


Mimo tak młodego wieku ma już na koncie m.in. tytuł mistrza świata U21 czy mistrzostwo Europy U18 i U16. - Żaden z moich kolegów nie wiedział, co to snooker. Poza tym większości nie interesuje to, iż tym właśnie się zajmuję. Przez to, iż gram, nie mam czasu w szukanie nowych znajomości. Nie przeszkadza mi to jednak. Lubię być sam, więc wiele przyjemności sprawia mi trenowanie przy stole - o wiele więcej niż przebywanie z druga osobą - mówił Polak w wywiadzie dla TVP Sport sprzed dwóch lat.
Michał Szubarczyk w finale MŚ amatorów. Polak tworzy historię. Zachwytom nie ma końca
Już niedługo Szubarczyk może dołożyć kolejny krążek do kolekcji. Właśnie rywalizuje w mistrzostwach świata amatorów IBSF w Dosze. I już odniósł spory sukces. Za takowy na pewno trzeba uznać pokonanie w ćwierćfinale obrońcy tytułu Muhammada Asifa, 4-krotnego mistrza świata i byłego zawodowca WST w latach 2022-24. "Przed Michałem duże wyzwanie (...) choć może to Muhammad się bardziej martwi, iż na jego drodze stanął Michał?" - pisał jeszcze przed tym pojedynkiem Polski Związek Snookera i Bilarda Angielskiego na Facebooku.


A na tym Szubarczyk się nie zatrzymał, bo był lepszy od kolejnego konkurenta, Nicolasa Mortreux (5:1) i awansował do wielkiego finału! "Ten dzieciak jest naprawdę niesamowity. Gratulacje Michał Szubarczyk, gratulacje Kamil Szubarczyk. Dzięki za kolejny medal dla Polski i polskiego snookera. Tworzysz historię…" - chwalił go polski związek na Facebooku.


A wielki finał już w czwartek 13 listopada o godzinie 12:00. "Dźwignąłem dwa ważne mecze, został jeszcze jeden…" - pisał Szubarczyk w mediach społecznościowych. W decydującym o tytule starciu zmierzy się z Ali Alobaidli, 32-letnim reprezentantem gospodarzy.


Zobacz też: Tylko spójrz, kogo odznaczył Karol Nawrocki. "Nie wyobrażamy sobie".


"Szubarczyk zaczął grać w snookera w wieku niespełna siedmiu lat. Pierwszą styczność z tym sportem miał w telewizji, a ostatecznie postawił na niego i rozwijał swój talent w Stowarzyszeniu Lubelska Akademia Sportu. Przez pewien czas równocześnie trenował piłkę nożną (był bramkarzem), ale zrezygnował z tej dyscypliny" - informował Hubert Rybkowski ze Sport.pl.
Idź do oryginalnego materiału