Mihaela Buzărnescu to dla Igi Świątek w pewnym sensie rywalka szczególna. Polka rozegrała bowiem ponad 180 meczów jako liderka rankingu WTA, czyli najlepsza tenisistka świata. Ale tylko jedno z nich mogło być tym pierwszym, właśnie to z Buzărnescu. Stało się to 15 kwietnia 2022 roku w Radomiu, w meczu Polska - Rumunia w BJK Cup. A 3,5 miesiąca później rywalka Igi zagrała po raz ostatni, doznała poważnej kontuzji w Jassach. I nagle, trochę znikąd, nazwisko byłej 20. rakiety świata, pojawiło się na listach startowych Roland Garros.