0.03 s decydowały o złocie. Nie był to finał setki. W Tokio biegli maraton

2 godzin temu
Zdjęcie: To nie był finisz 100 metrów. A maratonu. Po ponad dwóch godzinach walki w upale


Niedzielny finał 100 metrów zaczął się od falstartu, a zakończył różnicą siedmiu setnych sekundy między złotym i srebrnym medalistą. Nieco ponad dziewięć godzin później zaczęła się walka o medale w maratonie, też od falstartu. A na mecie różnica między Niemcem Amanai Petrosem i Tanzańczykiem Alphoncem Simbu wynosiła mniej niż w finale setki. Niemiec już był niemal pewny złota, gdy rywal zaatakował na ostatnich metrach. Klęskę ponieśli zaś faworyci z Etiopii czy Ugandy.
Idź do oryginalnego materiału