Miniony sezon był trudny dla Huberta Hurkacza, a szczególnie jego druga część. Doznał kontuzji w II rundzie Wimbledonu, przez co opuścił m.in. igrzyska olimpijskie w Paryżu. Po powrocie na kort był cieniem samego siebie. Po US Open podjął decyzję o zmianie szkoleniowca. Rozstał się z Craigiem Boytonem, a w jego miejsce zatrudnił duet legend tenisa - Ivana Lendla oraz Nicolasa Massu.
REKLAMA
Zobacz wideo Dlaczego Iga Świątek nie mogła grać? "W tenisie są równi i równiejsi"
"Połączenie naturalnego talentu Polaka i doświadczenia Lendla mogą dać niezwykłe rezultaty. (...) Massu zapewnia kolejny poziom wsparcia i strategii, umożliwiając wszystkim trzem współpracę w celu optymalizacji występów Hurkacza" - chwaliły ten ruch 27-latka włoskie media. Nie wszyscy jednak mają tak dobre zdanie o szkoleniowcach Polaka, a szczególnie o Lendlu.
Alexander Zverev obnażył Ivana Lendla. Hubert Hurkacz może się zdziwić
Okazuje się, iż złe wspomnienia z nim ma Alexander Zverev. Panowie współpracowali w latach 2018-2019. Był to jego pierwszy profesjonalny trener, wcześniej tenisista był pod opieką rodziny. Jednym z największych sukcesów był triumf w ATP Finals. W 2018 roku Niemiec pokonał w finale Novaka Djokovicia i to dość wyraźnie, bo 6:4, 6:3. Mimo to Zverev nie najlepiej wspomina okres współpracy z ośmiokrotnym mistrzem wielkoszlemowym.
Jak przyznał po latach, mocno irytowało go podejście Lendla. Ten miał bardziej skupiać się na kwestiach pobocznych, dotyczących jego samego, a nie na przygotowaniu Zvereva do kolejnych turniejów. - Miał nowego psa. I pokazywał mu, gdzie powinien się załatwić. To było jego główne zmartwienie. Naprawdę. A, no i jeszcze golf - wyjawił wyraźnie poirytowany Niemiec w rozmowie z tennismagazin.de.
Zobacz też: Oto skład Polski na United Cup. Zapadła decyzja ws. Świątek!
istotny sezon dla Huberta Hurkacza
w tej chwili Hurkacz przygotowuje się do nadchodzącego sezonu i to już pod okiem nowych trenerów. Pierwszym turniejem, w którym wystąpi, będzie World Tennis League w Abu Zabi. Następnie weźmie udział w United Cup, razem z reprezentacją Polski. A już w styczniu rozpocznie oficjalnie sezon ATP. Najważniejszą imprezą na początku roku będzie Australian Open. Celem Hurkacza będzie powrót do TOP 10 rankingu. w tej chwili plasuje się na 16. lokacie.