Żużel. Polonia bliska zamknięcia składu! To on ma być piątym seniorem

3 godzin temu

Abramczyk Polonia Bydgoszcz bardzo gwałtownie otrząsnęła się po „nokaucie” jakim był przegrany finał Metalkas 2. Ekstraligi z Innpro ROW-em Rybnik. Jerzy Kanclerz błyskawicznie rozpoczął budowę drużyny, która ponownie ma zawalczyć o awans do elity. Do tej pory Polonia ogłosiła czterech seniorów, a nieoficjalnie wiadomo, iż piątym zostanie Robert Chmiel.

Zaraz po tym, jak okazało się, iż Polonia nie wywalczy upragnionego awansu, jako pierwszy kontrakt przedłużył Krzysztof Buczkowski. Tuż po tym ogłoszono transfer Aleksandra Łoktajewa. W Bydgoszczy na dłużej pozostanie również Kai Huckenbeck, a nowym zawodnikiem U24 będzie Tom Brennan.

Niewiadomą pozostawało jedynie nazwisko piątego seniora. Początkowo mówiło się o dużym zainteresowaniu Glebem Czugunowem, ale ten wybrał jazdę w PGE Ekstralidze i przyjdzie mu rywalizować w barwach ROW-u Rybnik. Mogłoby się wydawać, iż naturalnym ruchem powinno być pozostawienie w zespole Mateusza Szczepaniaka, który miał niezły sezon, a szczególnie dobrze spisywał się u siebie. Wedle naszych informacji to jednak nie on uzupełni kadrę na przyszły rok.

Żużel. Odszedł z klubu, ale na speedway się nie obraził. Jóźwiak mówi o rezygnacji, hejcie i „życiu” po żużlu

Żużel. Waldemar Sadowski zaczepiany przez trenerów? Kto poprowadzi Stal Gorzów w przyszłym roku?

Nowym nabytkiem Gryfów ma być Robert Chmiel. Wychowanek ROW-u drugi sezon z rzędu był czołowym zawodnikiem Krajowej Ligi Żużlowej i zdecydowanym liderem OK Kolejarza Opole. 26-latek dostał ofertę jazdy w opolskich barwach w przyszłym sezonie, ale czekał na szansę w Metalkas 2. Ekstralidze i ma ją dostać właśnie w Bydgoszczy.

Nie brak głosów, iż transfer Chmiela to jak kupowanie „kota w worku”. Szczepaniak to solidna firma i zawodnik gwarantujący pewien poziom. 26-latek na tym poziomie nie ma wielkiego doświadczenia i trudno przewidzieć, jak będzie radził sobie z bardziej jakościowymi zawodnikami. Głównym aspektem przeważającym za wyborem Chmiela były jednak finanse. Wychowanek ROW-u jest zawodnikiem dużo tańszym od Szczepaniaka, a to ostatecznie miało przekonać Jerzego Kanclerza do zakontrakowania go.

REKLAMA, +18

Idź do oryginalnego materiału