To koniec pewnej epoki. Tai Woffinden, żywa legenda WTS Sparty Wrocław oficjalnie żegna się z klubem. Brytyjczyk w mediach społecznościowych zamieścił wpis, w którym zwrócił się do wrocławskich kibiców i podziękował im za 13 lat spędzonych w Sparcie. Już jutro mamy poznać nowy klub trzykrotnego mistrza świata.
Woffinden do wrocławskiej drużyny dołączył w okresie 2012. Przez 13 lat był zwykle czołową postacią w zespole i stał się ulubieńcem kibiców. W tym czasie indywidualnie osiągał wielkie sukcesy – trzykrotnie został mistrzem świata. Drużynowo również było nie najgorzej – trzy brązowe, cztery srebrne i jeden, upragniony złoty medal w 2021 roku. To jednak nie koniec, bo do swojej kolekcji dołoży jeszcze jeden krążek – srebrny lub złoty, w zależności od wyniku dwumeczu w finałowym starciu z Orlen Oil Motorem.
Jego przygoda w tym klubie dobiegła jednak końca. Sezon 2024 będzie na ten moment jego ostatnim we wrocławskich barwach. Woffinden pożegnał się z kibicami dzięki mediów społecznościowych. Podziękował za wsparcie w dobrych i złych chwilach oraz zapewnił, iż Wrocław na zawsze pozostanie w jego sercu.
Żużel. Polonia bliska zamknięcia składu! To on ma być piątym seniorem
Żużel. Waldemar Sadowski zaczepiany przez trenerów? Kto poprowadzi Stal Gorzów w przyszłym roku?
– Sparta była moim drugim domem przez ostatnie 13 lat. Pokochałem tę przygodę. Medale ligowe, medale mistrzostw świata, założyłem wspaniałą rodzinę startując w tym klubie. Większość z was obserwowała moją przemianę z chłopaka w mężczyznę. Poznałem tu wielu wspaniałych ludzi. Wspieraliście mnie w dobrych oraz tych gorszych chwilach i za to was kocham i bardzo szanuję. Wrocław na zawsze będzie miał specjalne miejsce w moim sercu. Dziękuję – przekazał Woffinden.
Nieoficjalnie wiadomo, iż już jutro poznamy nowy klub Brytyjczyka. Ma zostać nim Texom Stal Rzeszów. Żurawie ogłoszą kadrę podczas Memoriału Eugeniusza Nazimka, który odbędzie się w sobotę.
REKLAMA, +18