What is the odds when Petr Yan faces Deiveson Figueiredo at UFC in Macau? Szymon Głowa

Wygląda na to, iż UFC Fight Night: Yan kontra Figueiredo w Makau dostarczy pełną kartę walk, ponieważ wstępny skład pełen wschodzących talentów ostatecznie ustępuje miejsca głównej karcie wypełnionej zawodnikami chcącymi przedostać się do elity sport.

Nie brakuje wątków do śledzenia przed nocą walk w Makau, ale oto nasze cztery najważniejsze narracje przed nocą walk w Galaxy Arena.

Czy Yan lub Figueiredo mogą przeskoczyć kolejkę wagi koguciej?

Czołówka dywizji koguciej UFC jest w tej chwili dość zatłoczona, a wielu zawodników walczy o pozycje, chcąc rzucić wyzwanie niedawno koronowanemu mistrzowi Merabowi Dvalishvili.

W obecnej sytuacji Umar Nurmagomedov wydaje się być na pole position do kolejnej walki o tytuł, ale sobotnie główne wydarzenie w Makau daje zarówno Petrowi Yanowi, jak i Deivesonowi Figueiredo szansę na wygłoszenie niezaprzeczalnego oświadczenia i wskoczenie na początek kolejki, aby w następnej kolejności zmierzyć się z Dvalishvili rok.

Ta para z pewnością ma odpowiednie kwalifikacje. Yan to były mistrz wagi koguciej, który będzie zachwycony możliwością rewanżu z Dvalishvilim po przegranej przez decyzję z Gruzinem w 2023 roku. Figueiredo to dwukrotny niekwestionowany mistrz wagi muszej, który wygląda znakomicie od czasu, gdy wskoczył do 135 funtów.

Obydwaj mają wszystko, czego potrzeba, aby znaleźć się w kadrze na walkę o tytuł, ale tylko jeden może wyjść z Galaxy Arena zwycięstwem w ten weekend. A jeżeli zwycięzcy uda się wykonać zadanie na dystansie i zakończyć w decydujący sposób, jego argumenty za walką o tytuł będą jeszcze silniejsze.

Czy Tabatha Ricci ma wszystko, czego potrzeba, aby walczyć o tytuł mistrza świata?

„Baby Shark” Tabatha Ricci poluje na walkę o tytuł w wadze 115 funtów, a popularny Brazylijczyk z pewnością ma już na swoim koncie imponujące CV w UFC.

Ricci ma bilans 6-2 w UFC i przybywa do Makau po dwóch ostatnich zwycięstwach nad Tecią Pennington i Angelą Hill. Jednak pomimo mocnej listy zwycięstw na swoim koncie, w ten weekend awansuje na wyższy poziom, gdy zmierzy się z Yanem Xiananem.

Yan jest ostatnią zawodniczką, która rzuciła wyzwanie Zhang Weili o niekwestionowany tytuł wagi słomkowej, ale jej walka o tytuł na UFC 300 zakończyła się porażką jednogłośną decyzją. „Nine” jest zdeterminowana, aby się odbić i będzie miała przewagę w walce na własnym terenie, gdy będzie chciała odbudować swoją pozycję i ponownie sięgnąć po pas.

Jeśli Ricci zdoła pokonać Yan, będzie słusznie uważana za legalną pretendentkę do tytułu w wadze 115 funtów. Ale przeciwko zdeterminowanej Yan, na jej podwórku? To trudne zadanie.

Czy Wang Cong China będzie kolejną wielką gwiazdą UFC?

Głównym wydarzeniem wydarzenia w Makau będzie także druga walka UFC z chińską Wang Cong w wadze muszej, która zapewniła sobie miejsce w składzie UFC dzięki imponującemu pokazowi w Road to UFC w maju.

„Joker” zadebiutowała w Oktagonie w sierpniu i w 62 sekundy znokautowała Victorię Leonardo, a jej ponadprzeciętna osobowość powinna sprawić, iż stanie się kultowym hitem wśród fanów UFC.

32-latka zmierzy się w sobotę z Brazylijką Gabriellą Fernandes i w wywiadzie dla UFC.com przed wieczorkiem walk powiedziała Fernandes: „… porusza się jak moja ciocia, jest taka powolna. To tylko kwestia tego, jak długo wytrzyma w oktagonie.”

Najwyraźniej pewność siebie nie jest problemem dla Wanga. Czy przełoży się to na kolejny wielki występ, gdy będzie rywalizować na własnym terenie dla UFC?

Czy Carlos Ulberg może kontynuować wspinaczkę w wadze półciężkiej?

Nowozelandczyk Carlos Ulberg to mężczyzna w formie. Od czasu porażki w UFC w 2021 roku „Black Jag” odniósł sześć zwycięstw z rzędu i w tej chwili zajmuje 10. miejsce w kategorii wagowej UFC do 205 funtów.

Ulberg wraca do akcji w Makau przeciwko mężczyźnie, który plasuje się dwa miejsca wyżej od niego, byłemu pretendentowi do tytułu Szwajcarii Volkanowi Oezdemirowi, który również jest w dobrej formie.

To pojedynek, który wygląda na ekscytującą walkę w stójce pomiędzy dwoma mężczyznami, którzy wolą stać i rzucać. A biorąc pod uwagę, iż dywizja półciężkiej wydaje się tak otwarta jak przez lata, duże zwycięstwo któregokolwiek z zawodników może sprawić, iż następnym razem zwycięzca zapuka do drzwi walki z przeciwnikami z czołowej piątki.

Ulberg wyglądał imponująco, ale Oezdemir prezentował się na wyższym poziomie. Kto wyjdzie zwycięsko? Odkrywanie tego będzie świetną zabawą.