W polskim klubie dochodzi do patologii. Prezes odgrywa się na byłej gwieździe

4 godzin temu
Pewniaków, którzy są gwarancją punktów można policzyć na palcach ręki. Krono-Plast Włókniarz stracił swoją największą gwiazdę, czyli Leona Madsena. Odejście odbyło się w nie najlepszej atmosferze. Miało dojść do absurdalnej sytuacji, która wszystkich zszokowała. - Szukanie czegoś takiego u Madsena to zwyczajna patologia. Był najlepszym zawodnikiem - grzmi Jan Krzystyniak w rozmowie z Interia Sport.
Idź do oryginalnego materiału