Tak wygląda klasyfikacja LGP w skokach. Polak o krok od wygranej! Piękny widok

3 godzin temu
Zdjęcie: Screen Eurosport


Choć Paweł Wąsek spadł z czwartego na piąte miejsce po finałowym skoku w zawodach Letniego Grand Prix w Hinzenbach i skończył je za Austriakiem Stefanem Kraftem, to udało mu się utrzymać na pozycji lidera klasyfikacji generalnej cyklu. Do końca rywalizacji pozostał już tylko jeden konkurs indywidualny.
Czy Paweł Wąsek jako czwarty polski skoczek w historii wygra klasyfikację generalną cyklu Letniego Grand Prix w skokach? Do tej pory cykl wygrywali Adam Małysz, Dawid Kubacki i Maciej Kot. Wąsek jest jednak coraz bliżej pierwszego tak dużego sukcesu w swojej karierze.

REKLAMA







Zobacz wideo Szeremeta z kolejnymi nagrodami. "Nie będę musiała się bać, co będzie za ileś lat"



Wąsek nie stanął na podium w Hinzenbach, ale dalej jest liderem Letniego Grand Prix
W niedzielnym konkursie w Hinzenbach Wąsek walczył choćby o podium. Po pierwszej serii był czwarty, ale ostatecznie skończył zawody na piątej pozycji. Tuż za nim znalazł się Dawid Kubacki, który na półmetku był trzeci.
Polacy znaleźli się zatem w czołówce, ale nieco zabrakło, żeby być wśród trzech najlepszych zawodników. Konkurs wygrał Niemiec Andreas Wellinger przed Austriakami Janem Hoerlem i Stefanem Kraftem.


Takie rozstrzygnięcia sprawiły, iż Paweł Wąsek - skaczący w niedzielę po raz pierwszy w karierze w plastronie lidera cyklu zawodów najwyższej rangi w skokach - pozostanie na szczycie klasyfikacji generalnej LGP. Stefan Kraft nie nadrobił do niego wystarczająco dużo punktów, żeby go wyprzedzić, a poprzedni lider Alex Insam z Włoch choćby stracił kilkanaście punktów.
Klasyfikacja generalna Letniego Grand Prix po zawodach w Hinzenbach:



1. Paweł Wąsek - 323 punkty
2. Stefan Kraft - 305 punktów
3. Alex Insam - 299 punktów
4. Jan Hoerl - 225 punktów
5. Marius Lindvik - 200 punktów
6. Andreas Wellinger - 180 punktów7. Dawid Kubacki - 172 punkty8. Jakub Wolny - 165 punktów
9. Killian Peier i Artti Aigro - 160 punktów
Wąsek ma szansę osiągnąć ten sukces głównie dzięki dwóm zwycięstwom z Rasnova w Rumunii - podczas zawodów w słabej obsadzie. Teraz potrzebuje jednak udowodnić swoją wartość i dobre skoki, gdy rywalizacja nabiera tempa, a do stawki dołączają najlepsi. Już w Hinzenbach wyglądał na ich tle całkiem nieźle.
Wąsek o 18 punktów przed Kraftem. I to na jeden konkurs przed końcem rywalizacji
w tej chwili Wąsek wyprzedza Krafta o 18, a Insama o 24 punkty. Do końca rywalizacji pozostał tylko jeden konkurs indywidualny w Klingenthal, więc to ta trójka powalczy o wygraną w LGP. Matematyczne szanse na wygranie cyklu ma jeszcze czwarty Jan Hoerl, który do Wąska traci 98 punktów, ale musiałby liczyć niemal na scenariusz, w którym nikt z czołówki poza nim nie zapunktuje w ostatnich zawodach.
W najlepszej dziesiątce pozostało dwóch Polaków: siódmy Dawid Kubacki i ósmy Jakub Wolny. Poza nimi sklasyfikowani są jeszcze 19. Aleksander Zniszczoł, 25. Kacper Juroszek, 43. Maciej Kot i 62. Kamil Stoch.



Zawody w Klingenthal zaplanowano na kolejny weekend. 5 października rozstrzygną się losy zwycięstwa w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix, a dzień później najlepsi skoczkowie i skoczkinie będą rywalizować w zawodach mikstów.
Idź do oryginalnego materiału