Tak Włosi ocenili Zalewskiego po tym, co pokazał w LE. Zero wątpliwości

3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Remo Casilli


AS Roma ewidentnie odżyła po zwolnieniu Ivan Juricia. Miejsce Chorwata na ławce trenerskiej rzymskiego klubu zajął Claudio Ranieri, co mocno ucieszyło kibiców. Na szczęście Włoch nie zrezygnował z Nicoli Zalewskiego, który w czwartek rozegrał całe spotkanie przeciwko portugalskiej Bradze w Lidze Europy. Zaraz po ostatnim gwizdku Polaka oceniły włoskie media. Wreszcie jest się z czego cieszyć!
Ostatnie miesiące były słodko-gorzkie dla Nicoli Zalewskiego. Z jednej strony 22-latek rozgrywał kapitalne mecze w koszulce reprezentacji Polski. Z drugiej zmagał się z wielkimi problemami w klubie. AS Roma była wściekła na naszego kadrowicza, który nie chciał odejść do Galatasaray. Zalewski był odsuwany od treningów z pierwszą drużyną, a spotkania przesiadywał na ławce rezerwowych. Pojawiły się także kłopoty ws. wygasającego 30 czerwca kontraktu. W międzyczasie w drużynie z Rzymu panował wielki chaos na wszystkich płaszczyznach.


REKLAMA


Zobacz wideo Klub z 50-tys. polskiego miasteczka robi furorę! Niebywałe. "Przepaść" [Reportaż Sport.pl]


Włosi ocenili Zalewskiego po meczu z Bragą. Co za słowa!
Na szczęście wszystko wskazuje na to, iż po przyjściu Claudio Ranieriego na posadę trenera sytuacja Romy jest już stabilna. Doświadczony szkoleniowiec wystawił Polaka na czwartkowy mecz 5. kolejki Ligi Europy, w którym Włosi zagrali u siebie z SC Bragą.


Gospodarze objęli prowadzenie już po dziesięciu minutach. Wtedy to Zalewski otrzymał piłkę na lewym skrzydle. Po umiejętnym przyjęciu oddał ją do Lorenzo Pellegriniego, który wykończył całką akcję płaskim strzałem w kierunku dalszego słupka. Tym samym reprezentant Polski zanotował pierwszą asystę w tym sezonie!


Ostatecznie Roma wygrała 3:0. Zaraz po zakończeniu spotkania na łamach włoskich mediów pojawiły się pomeczowe oceny. Dziennikarze nie pominęli asysty Nicoli Zalewskiego, doceniając go za świetnie 90 minut meczu z portugalskim rywalem. "Ze względu na kwestie kontraktowe, dotychczasowy sposób zarządzania Polakiem budził wątpliwości. Dziś wieczorem, i to nie tylko dzięki asyście, pokazał, iż wciąż może wiele dać Romie" - czytamy na portalu sport.virgilio.it, gdzie Zalewski otrzymał notę 7 w dziesięciopunktowej skali.
Taką samą ocenę naszemu kadrowiczowi przyznano na sportface.it oraz włoskim Sky Sports, gdzie nie pokuszono się o zbędne opisy. O pół punktu mniej 22-latek otrzymał od dziennikarzy calciomercato.it. W różnych artykułach nazwisko Polaka było wymieniane w wielu akapitach. W tym meczu był bardzo aktywny, co nie umknęło uwadze mediów.


Zobacz też: Zagraniczne media trąbią o tym, co zrobił Skorupski. "Słowa nie wystarczą"
Notę 6,5 Nicola Zalewski dostał również na portalu 7colli.it. "Dobry występ Polaka. Zawsze potrafi dobrze grać zarówno w ofensywie, jak i defensywie" - napisano na kibicowskim serwisie romatoday.it. Tam 22-latka oceniona na siódemkę. Mówiąc krótko, Włosi byli naprawdę bardzo zadowoleni z meczu w wykonaniu reprezentanta Polski.
Idź do oryginalnego materiału