Szybko poszło! Van Nistelrooy ma nową pracę. Hit!

3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Jason Cairnduff


Liczne doniesienia angielskiej prasy potwierdziły się! Ruud van Nistelrooy został oficjalnie ogłoszony nowym szkoleniowcem Leicester City. Były asystent Erika ten Haga w Manchesterze United zastąpił zwolnionego niedawno Steve'a Coopera i będzie miał za zadanie utrzymać "Lisy" w Premier League.
Po sensacyjnym spadku z Premier League w okresie 2022/23 Leicester City bardzo gwałtownie pozbierało się do kupy i za cel obrało oczywiście ekspresowy powrót na najwyższy poziom rozgrywkowy. To poszło im znakomicie. "Lisy" pod wodzą Włocha Enzo Mareski wygrały Championship w okresie 2023/24 i szybciutko znów zawitały do Premier League. Jednak już bez dotychczasowego trenera, który otrzymał ofertę od Chelsea. Z gatunku tych naprawdę trudnych do odrzucenia.

REKLAMA







Zobacz wideo Podolski przekroczył granice żenady? Kosecki: Są rzeczy, o których nie wiemy



Van Nistelrooy w Leicester to w dużej mierze dzieło... Chelsea
Misji jak najmniej bolesnego powrotu do elity podjął się Steve Cooper. Jednak nie wyszło mu to za dobrze. Leicester ma po dwunastu kolejkach zaledwie dziesięć punktów na koncie i ma tylko jedno "oczko" przewagi nad strefą spadkową. Wygrali ledwie dwukrotnie, a poza tym mają cztery remisy i sześć porażek. Odpadli też z Carabao Cup rozbici 2:5 przez Manchester United. Cierpliwość władz klubu wyczerpała się po porażce u siebie 1:2 z... Chelsea. Tą samą Chelsea, która przed sezonem podebrała im trenera. Tym samym Enzo Maresca zwolnił swego następcę.


Ruszyła cała giełda nazwisk trenerów mogących objąć Leicester. Mówiło się choćby o Grahamie Potterze, który pozostaje bez pracy od kwietnia 2023 roku, gdy zwolniła go, a jakże, Chelsea (której jest naprawdę dużo w tej opowieści). Faworytem wydawał się jednak Ruud van Nistelrooy. Holender zaczynał sezon jako asystent Erika ten Haga w Manchesterze United. Zdążył go w październiku choćby na chwilę zastąpić, gdy ten Haga zwolniono po serii fatalnych wyników. Legendzie klubu udało się zdobyć cztery punkty w dwóch meczach w Premier League, a także wyrzucić z Carabao Cup... Leicester, po czym oddał stery w ręce Rubena Amorima.


W marcu pojedynek z następcą
Portugalczyk chciał pracować ze swoimi asystentami ze Sportingu Lizbona, a van Nistelrooy to uszanował i pożegnał się z klubem. Teraz będzie mógł zmierzyć się z Amorimem trenersko (15 marca 2025 roku), jako iż Leicester oficjalnie potwierdził jego zatrudnienie.



Nie licząc tymczasowego epizodu w United, będzie to druga samodzielna praca legendarnego napastnika w trenerskiej karierze. Od lipca 2022 roku do maja 2023 roku prowadził PSV Eindhoven i zdobył z nim mistrzostwo oraz puchar Holandii. Z "Lisami" podpisał umowę do czerwca 2027 roku. Premier League z nim na ławce trenerskiej, zdecydowanie będzie ciekawsza.
Idź do oryginalnego materiału