Pod koniec sierpnia Hubert Hurkacz rozstał się z Craigiem Boyntonem. Polak od tego czasu był bez trenera, ale to właśnie się zmienia! Naszego najlepszego tenisistę poprowadzi duet Ivan Lendl - Nicolas Massu. To wielkie nazwiska w światowym tenisie. Hurkacz ogłosił to w mediach społecznościowych.
REKLAMA
Zobacz wideo Iga Świątek wybrała nowego trenera. "Jestem bardzo podekscytowana"
64-letni Lendl to były lider rankingu ATP, ośmiokrotny mistrz wielkoszlemowy. Jako trener Czech prowadził m.in. Andy'ego Murraya czy Alexandra Zvereva - gwiazdy rozgrywek.
Hurkacz wybrał trenerów. Wielkie ogłoszenie
Chilijczyk Massu to także były tenisista - w rankingu ATP najwyżej był na dziewiątym miejscu (2004). 45-latek zdobywał złoty medal igrzysk 2004 w Atenach w singlu i deblu. Jako szkoleniowiec prowadził Dominica Thiema. Austriak osiągał przy nim największe sukcesy w karierze - przede wszystkim zwyciężył w wielkoszlemowym US Open 2020. Thiem w tym sezonie zakończył karierę, podobnie zresztą jak Murray.
W kontekście Hurkacza to bardzo ważna wiadomość, na którą czekali fani polskiego tenisisty. Po kontuzji, jaka dopadła go na tegorocznym Wimbledonie, Polak nie miał udanej drugiej części sezonu. Spadł na 16. miejsce w rankingu ATP, wracał do formy fizycznej po zabiegu. Z naszych informacji wynika, iż dziś czuje się dużo lepiej.
Pierwszy występ pod wodzą nowych trenerów Hurkacz zaliczy w Australii. Od 27 grudnia startuje tam drużynowy turniej United Cup. Hurkacz, podobnie jak m.in. Iga Świątek, są zgłoszeni do zawodów. Polacy rok temu doszli do finału United Cup, przegrywając z Niemcami.