Śląsk nie skorzystał z pomocnej dłoni sędziego. Był, jest i (będzie?) beznadziejny

3 godzin temu

Rozumiemy litość i zdajemy sobie sprawę, iż nie każdy ma ochotę kopać leżącego. Poza tym, gdy ktoś babrze się we własnym bagienku, czasami lepiej stanąć z boku i nie przeszkadzać w autodestrukcji. Ale, ludzie kochani, są takie zawody na świecie, w których przekonania nie mają prawa negatywnie wpływać na jakość pracy. Dlatego opcje są dwie: […]

Idź do oryginalnego materiału