Przepis o zawodniku U24 funkcjonuje od pięciu lat, a pozycja ta jest często kluczowa w walce o najwyższe cele. w okresie 2021 Betard Sparta Wrocław miała asa w rękawie w postaci Daniela Bewley’a, a w kolejnych latach pozycję tę zdominował Motor, który najpierw postawił na Dominika Kuberę, a gdy ten skończył już wiek 24 lat to pałeczkę przejął Mateusz Cierniak.
Pięta achillesowa Falubazu – nie zdobywali choćby punktu na bieg!
Stelmet Falubaz Zielona Góra miał przed sezonem jasny cel – awans do play off. Jako głównego rywala drużyny z województwa lubuskiego do walki o „czwórkę” wymieniało się Bayersystem GKM Grudziądz. Ostatecznie to właśnie „Gołębie” walczyły o medale, a zielonogórzanie musieli walczyć o utrzymanie w starciu z INNPRO ROW-em Rybnik.
Jako przyczynę braku awansu wymienia się zniżkę formy Jarosława Hampela i Rasmusa Jensena, a także kiepską dyspozycję u progu sezonu Leona Madsena. Zapomina się jednak o jednym fakcie – pozycji U24. Na tej pozycji startowało na przekroju całego sezonu trzech żużlowców – Jonas Knudsen, Michał Curzytek oraz Mitchell McDiarmid.
Problem w tym, iż żaden z nich nie był w stanie nawiązywać regularnej walki z seniorami. McDiarmid w dwóch biegach nie zdobył punktu, a Michał Curzytek w dziesięciu wyścigach tylko trzy. Najlepiej wyglądają statystyki Jonasa Knudsena, ale i one nie dawały satysfakcji. Duńczyk odjechał 43 biegi i choćby trzy z nich wygrał, ale najczęściej jednak swoje gonitwy kończył bez punktów. To przełożyło się na średnią zaledwie 0,884 pkt/bieg.
Inni byli nieporównywalnie lepsi
Gorszą statystykę prezentuje tylko Gezet Stal Gorzów. Tu jednak mówimy o zawodniku, który z przyczyn regulaminowych nie mógł startować jako nominalny U24. Adam Bednar byłby bowiem czwartym obcokrajowcem w składzie gorzowskiej ekipy.
Zatem spośród drużyn, które takowych zawodników posiadali to Stelmet Falubaz Zielona Góra zamyka tabelę. W czołowej czwórce znajdowały się drużyny, które od początku postawiły na jednego, stosunkowo skutecznego żużlowca. Te same ekipy na finiszu rywalizacji walczyły o medale. Najskuteczniejszym żużlowcem U24 okazał się Mateusz Cierniak ze średnią 1,792 pkt/bieg. Drugi w tej statystyce był Jakub Miśkowiak, trzeci Bartłomiej Kowalski (zanotował znaczy spadek), a czwarty Jan Kvěch.
| l.p. | Drużyna | zawodnicy | średnia meczowa | średnia biegowa |
| 1 | Orlen Oil Motor Lublin | Mateusz Cierniak | 7,667 | 1,792 |
| 2 | Bayersystem GKM Grudziądz | Jakub Miśkowiak | 6,167 | 1,480 |
| 3 | Betard Sparta Wrocław | Bartłomiej Kowalski | 6,056 | 1,453 |
| 4 | Pres Grupa Deweloperska Toruń | Jan Kvěch | 5,722 | 1,451 |
| 5 | Krono-Plast Włókniarz Częstochowa | Wiktor Lampart, Philip Hellström Bängs | 4,667 | 0,955 |
| 6 | Innpro ROW Rybnik | Kacper Pludra, Jesper Knudsen | 3,500 | 0,926 |
| 7 | Stelmet Falubaz Zielona Góra | Jonas Knudsen, Michał Curzytek, Mitchell McDiarmid | 3,056 | 0,797 |
| nieskl. | Gezet Stal Gorzów | Adam Bednář (nie startował jako U24) | 0,778 | 1,077 |
Stelmet Falubaz Zielona Góra nie uczy się na błędach?
Nie wiadomo jeszcze, kto tę formację będzie tworzyć w okresie 2026. Niezależnie jednak od tego, na kogo padnie wybór to wydaje się, iż zielonogórzanie mogą mieć ponownie spory problem, żeby pod tym kątem dorównać czołówce. Grudziądzanie postawili na Bastiana Pedersena, torunianie na Noricka Blödorna, a wrocławianie i lublinianie zostali przy swoich etatowych zawodnikach. W Częstochowie na tej pozycji sprawdzać będą Sebastiana Szostaka, który zabłysnął w końcówce tego roku będąc jednym z bohaterów Moonfin Malesy Ostrów Wielkopolski, która utrzymała się w Metalkas 2. Ekstralidze. W Gorzowie Wielkopolskim wzięli lekcję z tegorocznej rywalizacji i postawili na dobrze spisującego się na zapleczu Mathiasa Pollestada, a u beniaminka z Leszna oglądać będziemy Keynana Rew. Ostatnią niewiadomą pozostaje zatem Stelmet Falubaz Zielona Góra. Te najciekawsze kąski są już jednak „zaklepane”.
Mitchell McDiarmid
Michał Curzytek














