Polski gwiazdor odetchnął z ulgą. Skończył się największy koszmar

olimpiada.interia.pl 2 godzin temu

Szymon Woźniak zakończył starty w cyklu Grand Prix na 13. miejscu. Za plecami Polaka znalazł się tylko Jan Kvech, spośród zawodników którzy odjechali wszystkie turnieje. Dla byłego mistrza Polski była to droga przez mękę. Choć eksperci mówili o najniższym poziomie cyklu od lat, Woźniak zderzył się ze ścianą. Na lepszy wynik nie wpłynęła choćby kooperacja z czterokrotnym mistrzem świata Gregiem Hancockiem. Na domiar złego, kontrakt 31-latka w ebut.pl Stali Gorzów wisi na włosku.


Idź do oryginalnego materiału