Adrian Benedyczak już od jakiegoś czasu uchodzi za naprawdę spory talent na pozycji napastnika. Polak rozwija się we Włoszech, a od tego sezonu ma okazję występować już na poziomie Serie A. Nasz napastnik w meczu z Monzą podszedł do rzutu karnego i umieścił piłkę w siatce, ale wówczas do gry wkroczył sędzia, który zdecydował się na... analizę VAR związaną z podyktowanym stałym fragmentem gry i karnego anulował.