
GKS Tychy, odkąd przejął go Łukasz Piszczek, szuka w zimowym oknie wzmocnień, które pozwolą wyrwać się z dolnych rejonów tabeli. Najnowsze doniesienia sugerują, iż jednym z kandydatów do transferu jest Piotr Krawczyk z Wisły Płock.
Piszczek przejął GKS i szykuje zimowe porządki
W listopadzie były reprezentant Polski rozpoczął pracę w Tychach, kończąc swoją długą przygodę z LKS-em Goczałkowice-Zdrój. Początek jednak jest dla niego bardzo trudny – dwie porażki, w tym bolesne 1:6 z Miedzią Legnica, wyraźnie uwypukliły problemy GKS-u.
Drużyna ma na koncie zaledwie 12 punktów po osiemnastu kolejkach i zajmuje 17. miejsce w tabeli Fortuna 1. Ligi. W zimowym oknie ruchy transferowe są więc nieuniknione.
Piotr Krawczyk blisko GKS-u Tychy
Jak poinformował Tadeusz Danisz z TVP Katowice, jednym z głównych kandydatów do wzmocnienia ofensywy jest Piotr Krawczyk.
Dziennikarz przekazał to wprost w serwisie X:
„Przymierzany do GKS-u Tychy. Bardzo blisko. W Tychach spory ruch, determinacja do działania naprawdę spora.”
To o tyle logiczne nazwisko, iż zespół Piszczka potrzebuje doświadczonego napastnika, który zagwarantuje nie tylko gole, ale też rywalizację dla obecnych zawodników.
Kim jest Piotr Krawczyk?
30-letni napastnik ma za sobą pięcioletni okres gry w Górniku Zabrze (2019–2024), gdzie zdobył:
- 15 goli
- w 117 meczach
Następnie trafił do Wisły Płock, gdzie:
- strzelił 6 goli na poziomie I ligi
- w obecnym sezonie zagrał jedynie 3 mecze w Ekstraklasie
- regularnie występuje w rezerwach, gdzie zdobył 8 bramek
Jego kontrakt z „Nafciarzami” obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku, ale wiele wskazuje na to, iż klub nie będzie blokował jego odejścia.
Dlaczego Krawczyk pasuje do GKS-u?
- doświadczony napastnik — czego Tychy pilnie potrzebują
- zna realia 1. ligi i Ekstraklasy
- dostępny zimą, realny do pozyskania
- może być alternatywą lub liderem ataku w systemie Piszczka
Jeśli transfer dojdzie do skutku, będzie to jeden z pierwszych wyraźnych sygnałów, iż GKS planuje aktywne zimowe okno.

53 minut temu














