Petr Yan pokonał Deivesona Figueiredo po doskonałej walce na UFC Makau

Zdjęcie: petr yan pokonał deivesona figueiredo ufc macau

Petr Yan pokonał Deivesona Figueiredo po doskonałej walce wieczoru gali UFC Macau. Rosjanin wygrał na punkty.

Petr Yan i Deiveson Figueiredo zmierzyli się w walce wieczoru gali UFC w Macau. Pojedynek dwóch byłych mistrzów UFC zakontraktowano w limicie kategorii muszej. Wielkim faworytem walki był Rosjanin, który choć nie notował ostatnio zbyt dobrych wyników to wciąż uchodzi za niezwykle niebezpiecznego.

Starcie Yan vs Figueiredo będzie miało wielki wpływ na dalszy układ rankingu kategorii do 62 kilogramów. Wygrany tego pojedynku śmiało może uznawać się za kolejnego pretendenta do walki o mistrzowski pas.

Zawodnicy bardzo gwałtownie weszli w klincz i Deiveson Figueiredo od wewnątrz wyciął nogę Petra Yana i w piękny sposób uzyskał obalenie. Były mistrz kategorii muszej za wszelką cenę chciał utrzymać Rosjanina na macie. Yan niespodziewanie znalazł się w pozycji, z której mógł wyprowadzać ciosy łokciami najpierw na głowę, a następnie na udo rywala. Figueiredo próbował ustabilizować pozycję i zajść za plecy Yana, ten jednak wykonał sweepa i znalazł się na górze. Petr Yan atakuje ground and pound. Brutalne ataki Petra, który kończy sekwencję ciosów kolanem na głowę przeciwnika.

Rosjanin atakuje dropkickami na nogę wykroczną Figueiredo. Petr trafia wysokim kopnięciem na gardę rywala. Deiveson Figueiredo ponownie próbuje przenieść walkę na matę jednak Yan świetnie się wybronił. Brazylijczyk zaczął wreszcie wyprowadzać ciosy. Póki co jednak to Yan prezentuje się zdecydowanie lepiej. Obrotówka ze strony Brazylijczyka, który po chwili wypuścił mocnego prawego. Cios doszedł do głowy Rosjanina i mocno nim wstrząsnął. Seria kopnięć ze strony Petra Yana. Mocna wymiana ciosów pod koniec rundy i świetny rzut w wykonaniu Yana, po którym Figueiredo gruchnął o matę.

Zawodnicy aktywnie starają się znaleźć luki w grze rywala. Deiveson Figueiredo notuje świetne sprowadzenie jednak Petr Yan pięknie uciekł z trudnej pozycji, wstał i ruszył na Brazylijczyka. Imponująca postawa Rosjanina. Dobra praca z obu stron, sporo akcji i wysoka aktywność zawodników. Petr Yan się rozkręca i trafia coraz częściej naruszając rywala podbródkami i latającym kolanem.

Moment kotłów i kulanki w parterze po którym zawodnicy wrócili do stójki. Publiczność jest zachwycona poziomem starcia. Figueiredo dociska Yana do siatki jednak ten wyprowadza krótkie ciosy na korpus rywala. Yan trafia podbródkowym po którym Deiveson wypłuł ochraniacz na szczękę, Rosjanin gwałtownie wyprowadził kopnięcie które doszło do głowy rywala. Sędzia na moment przerywa starcie. Szybkie wznowienie i Yan zaczyna boksersko rozbijać Brazylijczyka. Dobre ciosy na tułów w wykonaniu Figueiredo. Brudny boks, Yan trafia podbródkiem, poprawia kolanem, Figueiredo się odgryza jednak Rosjanin nie odpuszcza. Brazylijczyk niespodziewanie narusza przeciwnika uderzeniem na korpus. Świetna końcówka rundy.

Figueiredo trafia kilkukrotnie na początku finałowej rundy. Dobre łokcie ze strony Deivesona, na które Petr odpowiada front kickiem. Próba backfista w wykonaniu Figueiredo jednak Yan łatwo uniknął ataku. Switch kick Rosjanina, kapitalna akcja. Dwa mocne prawe Figueiredo. Świetny pojedynek, zawodnicy zachowali wysokie tempo do samego końca. Petr Yan pokonał Deivesona Figueiredo po jednogłośnej decyzji sędziów.