Od tego Flick zaczął konferencję prasową. To będzie hit!

Zdjęcie: fot. screen https://x.com/victor_nahe/status/1839622387244949701


FC Barcelona od początku sezonu spisuje się wprost wyśmienicie. Jak bowiem inaczej nazwać wygranie siedmiu kolejnych meczów ligowych? Katalończycy prowadzą w ligowej tabeli i grają efektowną, ofensywną piłkę. Hansi Flick odmienił klub jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Hiszpanie zwracają uwagę choćby na najmniejsze jego gesty, takie jak ostatnie zachowanie na konferencji prasowej. Zrobił show.
Siedem zwycięstw w siedmiu meczach, a do tego 23 gole strzelone i pięć straconych. Tak prezentuje się ligowy początek Barcelony pod wodzą Hansiego Flicka. Niemiec, który w przeszłości pracował w Bayernie Monachium z Robertem Lewandowskim, od razu stał się ulubieńcem katalońskich kibiców. Atmosfera w klubie zdaje się być w końcu dobra.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki o hejcie: Słowa bolą, ale nie tych mizernych lamusów w Internecie


Drobny gest Flicka doceniony. Zauważyli
Flick sprawia wrażenie otwartego, a co istotne - jego zespół prezentuje atrakcyjny dla oka styl gry. Barcelona doskonale spisuje się w kolejnych spotkaniach, a Niemiec plusuje nie tylko meczami, ale i sposobem zarządzania. Doceniany jest także za drobne gesty - takie jak ten, którym ostatnio "popisał się" na konferencji prasowej.


Czytaj także:


Trener Lecha ogłasza po kompromitacji w Pucharze Polski. Słowa poszły w świat


Wszystko zostało uwiecznione przez dziennikarza Victora Navarro, który na portalu X opublikował nagranie. Temat momentalnie podchwycił polski profil BarcaInfo, zajmujący się gromadzeniem wszystkich informacji przewijających się w sieci na temat katalońskiego klubu.


- Podczas ostatniej konferencji prasowej Hansi Flick dostał ataku kaszlu. Dziennikarz dał mu wtedy cukierka, aby mu pomóc. Co dziś zrobił Hansi? Przed rozpoczęciem konferencji podszedł do tego dziennikarza i oddał mu cukierka, dziękując za pomoc - czytamy.


Czytaj także:


Tomaszewski jest zniesmaczony transferem Szczęsnego do Barcelony


Takie drobne i ludzkie gesty udowadniają, iż w Katalonii panuje dobra atmosfera pełna wzajemnego szacunku. Kolejna szansa na ligowe punkty Barcelony już w najbliższą sobotę. 28 września lider tabeli zagra z Osasuną, która zajmuje siódme miejsce w tabeli. To także okazja dla Roberta Lewandowski na gole mogące pomóc mu budować przewagę w klasyfikacji strzelców. w tej chwili Polak prowadzi w zestawieniu z siedmioma trafieniami.