Norwegowie nie mogli uwierzyć. Komentator krzyczał: co się dzieje, do cholery?!
Zdjęcie: Norwegowie nie mogli uwierzyć. Komentator krzyczał: co się dzieje, do cholery?!
Wielkie emocje wzbudził kwalifikacyjny skok Kristoffera Eriksena Sundala. Zawodnik musiał awaryjnie przyjąć pozycję najazdową po tym, jak został zepchnięty z belki startowej. Norweski komentator nie potrafił opanować emocji. Wielkiego poruszenia nie krył także sam skoczek, który zwrócił uwagę na istotny szczegół. — Inaczej to naprawdę mogło się źle skończyć — mówi. ]]>