Miarka się przebrała. Klub Ekstraklasy zawiesił trenera!

2 godzin temu
Zdjęcie: screen TV


Lechia Gdańsk fatalnie rozpoczęła sezon w ekstraklasie. Wielu ekspertów spodziewało się, iż po awansie może być trudno wywalczyć utrzymanie. Nikt nie myślał jednak, iż będzie aż tak źle. Lechia zanotowała tylko dwa zwycięstwa i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Sobotnia porażka z Pogonią Szczecin spowodowała, iż władze klubu nie mogły dłużej czekać i podjęły radykalną decyzję.
"Lechia grać, k**wa mać" - śpiewali kibice tuż po zakończeniu sobotniego spotkania z Pogonią Szczecin, które zakończyło się porażką 0:3. Dodali, iż piłkarze w czterech ostatnich meczach pokazali się, jak "f**erzy". Na koniec wyrzucili zdanie, które prawdopodobnie pozostanie w głowach stojących przez sektorem zawodników. "Panowie weźcie się w garść i zapie****y, bo nie możemy spaść drugi raz" - podsumowali.

REKLAMA







Zobacz wideo Oto sukcesor Michała Probierza? Kosecki: To fenomenalny trener i człowiek [To jest Sport.pl]



Lechia Gdańsk podjęła radykalną decyzję. Szymon Grabowski zawieszony
Porażka z Pogonią boli nie tylko kibiców, ale również władze klubu, które nie mogą patrzeć, jak prezentuje się ich zespół po awansie do ekstraklasy. I choć dotąd wydawało się, iż pełne wsparcie ma trener Szymon Grabowski, to fatalna seria ośmiu meczów bez zwycięstwa zmieniła wszystko. Tuż po zakończeniu spotkania w mediach społecznościowych zamieszczono wymowny komunikat.
"W sobotę 23 listopada 2024 roku, po przegranej Lechii Gdańsk z Pogonią Szczecin 0:3, dotychczasowy szkoleniowiec pierwszego zespołu Szymon Grabowski został zawieszony w pełnieniu obowiązków trenera. Decyzja została przekazana podczas spotkania z Zarządem Klubu. Informacje o dalszych krokach przekazane zostaną w następnym tygodniu" - przekazano.


"Nawet trenera Lechia nie umie zwolnić jak normalny klub. W tym zawieszeniu tak sobie żyjemy od sezonu do sezonu" - skomentował Bartosz Naus ze Sport.pl. 43-latek rozstaje się zatem z Lechią po 511 dniach, kiedy zastąpił na stanowisku Davida Badię. Nie dość, iż wyciągnął wówczas drużynę z kryzysu, to bez większych transferów zdobył 68 pkt w I lidze i wywalczył awans.
To już szósta zmiana trenera w tym sezonie w ekstraklasie. Przed Grabowskim pracę stracili: Kamil Kuzera (Korona Kielce), Jens Gustafsson (Pogoń Szczecin), Kamil Kiereś (Stal Mielec), Waldemar Fornalik (Zagłębie Lubin) oraz ostatnio Jacek Magiera (Śląsk Wrocław).








Po 16 rozegranych spotkaniach Lechia zajmuje 17. przedostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy z dorobkiem 11 punktów. Tyle samo ma będąca na 16. lokacie Puszcza. Do wyjścia ze strefy spadkowej oba zespoły tracą za to cztery pkt. Kolejny mecz Lechii odbędzie się w sobotę 30 listopada, kiedy na wyjeździe zmierzy się z GKS-em Katowice.
Idź do oryginalnego materiału