Kamil Stoch wciąż walczy sam o jak najlepszej pozycje w kolejnych konkursach Pucharu Świata. Ten sobotni w Titisee-Neustadt zakończył na 25. miejscu, ale gdyby nie bardzo nieudane, jak na Stocha, lądowanie po skoku w drugiej serii, to nasz mistrz walczyłby o drugą dziesiątkę. Sam po konkursie przyznał, iż była to jego być może najlepsza próba w tym sezonie. - Ciało chyba zapomniało, jak to jest lecieć tak daleko - powiedział przed kamerami Eurosportu.