Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak rozpoczęli Rajd Chile od solidnego tempa, kończąc pierwszy dzień zmagań na podium kategorii WRC2 Challenger. Duet ORLEN Rally Team, mimo niezwykle trudnych warunków na trasach w regionie Biobío, utrzymał do końca etapu trzecie miejsce.
Poranek stał pod znakiem zmiennej przyczepności, miejscami gęstej mgły i bardzo szybkich odcinków specjalnych. Polacy zaczęli ostrożnie, notując piąty czas na otwarcie rywalizacji, by następnie przyspieszyć i awansować do czołowej trójki. Po pierwszej pętli zajmowali trzecie miejsce w WRC2 Challenger.
„Pierwsza pętla nie była dla nas najłatwiejsza. Nie wszystko działa idealnie, ale radzimy sobie. Jesteśmy na trzecim miejscu w WRC2 Challenger. Nie jest to szczyt naszych marzeń. Postaramy się oczywiście poprawić na tyle, na ile to będzie możliwe” – mówił Kajetan Kajetanowicz.
Po serwisie załogi ponownie zmierzyły się z tymi samymi oesami. Choć niebo się przejaśniło, a trasy przeschły, kolejne przejazdy okazały się jeszcze trudniejsze. Na drogach pojawiło się mnóstwo kamieni, a głębokie koleiny mocno obciążały podwozia samochodów. Wielu zawodników nie ukończyło popołudniowej pętli, ale polska załoga pojechała równo i bezbłędnie, dwukrotnie meldując się w czołowej trójce.
„Pierwszy etap Rajdu Chile za nami. Cieszę się, iż tutaj jesteśmy. Okazało się, iż odcinki, zwłaszcza podczas powtórnych przejazdów, stały się dużo bardziej wymagające. Samochody uderzały w nierówności podwoziem tak mocno, iż grube płyty – zabezpieczenia, jakie mamy pod spodem – nie wytrzymywały. Kilku zawodników odpadło. My się trzymamy, nie tylko na drodze. Radzimy sobie również w kwestii doboru ustawień i jest coraz lepiej. Choć nie czuję się perfekcyjnie, myślę, iż wszystko zmierza w dobrą stronę” – komentował mistrz WRC2 Challenger z 2023 roku.
Po sześciu odcinkach specjalnych Kajetanowicz i Szczepaniak zajmują trzecie miejsce w WRC2 Challenger. Prowadzący Nikołaj Griazin ma ponad minutę przewagi nad Polakami, a na drugiej pozycji plasuje się Nil Solans. Sobota będzie najdłuższym dniem rajdu – na zawodników czeka blisko 140 kilometrów oesowych, w tym wymagające próby Lota i María Las Cruces.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.
