Iga Świątek w czwartek 28 listopada poinformowała cały świat tenisa o fatalnych dniach, jakie przeżywała w związku z wykryciem w jej organizmie zakazanych środków podczas turnieju WTA 1000 w Cincinnati. Polka doskonale wytłumaczyła swoją sytuację, w związku z czym konsekwencje były wręcz niezauważalne. Mimo tego pojawiło się sporo wątpliwości, o to, co wydarzy się w przyszłości. Jedna z bardzo ważnych decyzji już zapadła.