46 
W sobotę (5 kwietnia) w Zakopanem odbył się konkurs Red Bull Skoków w Punkt, gdzie precyzja była ważniejsza niż odległość. Zwyciężyła drużyna Martina Schmitta, osiągając w dwóch seriach (ośmiu skokach) łącznie tysiąc metrów (więcej TUTAJ).
Piotr Żyła, który reprezentował drużynę kapitana Gregora Schlierenzauera, zawiódł kompletnie w 2. serii. 38-latek praktycznie spadł z progu i zaliczył zaledwie 77,5 metra (z belki nr 5). Celowaną odległością dla reprezentanta Polski było 110 metrów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Joanna Jędrzejczyk i jej nowa pasja. Nie zgadniesz, co kupiła
- Co tu się wydarzyło?! Przespał próg zupełnie - mówił po skoku Żyły Igor Błachut, komentator Eurosportu. - Zapomniał się wybić, wybił się z buli - dodał współkomentujący konkurs Michał Korościel.
"Najbardziej osobliwy dziś skok. Autor wiadomy" - skwitowano na profilu Eurosportu na X, na którym zamieszczono wideo z fatalnym skokiem Żyły (patrz poniżej).
Na liście startowej imprezy w Zakopanem było 20 zawodników, podzielonych na pięć drużyn. Każda z ekip prowadzona była przez kapitana-legendę tej dyscypliny: Adama Małysza, Gregora Schlierenzauera, Andreasa Goldbergera, Thomasa Morgensterna i Schmitta.
