Wielkimi krokami zbliżają się kwalifikacje do listopadowego Billie Jean King Cup Finals. W rywalizacji wezmą udział m.in. polskie tenisistki, które zmierzą się ze Szwajcarią i Ukrainą. Niestety Biało-Czerwone nie przystąpią do rywalizacji w najmocniejszym składzie, gdyż wycofały się Iga Świątek i Magdalena Fręch.
Druga z wymienionych doznała kontuzji nadgarstka, przez który wycofała się również z rywalizacji w Charleston. " Kontuzja nadgarstka, która zmusiła ją do podjęcia tej decyzji, uniemożliwi jej również występ w Radomiu. W składzie polskiej drużyny zastąpi ją Martyna Kubka" - poinformował PZT w komunikacie.
Z kolei Iga Świątek opublikowała na swoim Instagramie komunikat, w którym poinformowała, że wycofuje się z rywalizacji. "Podjęłam trudną decyzję. Wiem, że nie jest to informacja, której chcieli kibice, szczególnie polscy, niemniej to decyzja słuszna dla mnie na ten moment. Nie zagram w turnieju eliminacyjnym Billie Jean King Cup, który odbędzie się w Radomiu. Zawsze z dumą reprezentuję Polskę. W zeszłym roku zagrałam dla kraju wszystko, co było do zagrania. Jestem niezwykle dumna z historycznych drużynowych sukcesów - półfinału BJKC i UC. Teraz przyszedł czas na więcej balansu, skupienie się na sobie i swoich treningach. Trzymam kciuki za dziewczyny i za cały zespół. Iga" - czytamy.
W ślady Igi Świątek poszła... zwyciężczyni US Open 2021 - Emma Raducanu, która ogłosiła to samo. Jak informują dziennikarze sportskeeda.com "Tenisistka ma trudności z powrotem na właściwe tory i ma nadzieję na przerwę przed przejściem do gry na mączce w tym sezonie" - czytamy.
O decyzji Brytyjki poinformował dobrze poinformowany w tenisowych newsach James Gray. Napisał on w serwisie X, że podczas przerwy będzie chciała skupić się na treningach, by przestawić się na mączkę i wrócić do światowej czołówki.
„Emma Raducanu opuści BJK Cup w przyszłym tygodniu. Rozumie się, że po kilku wyczerpujących miesiącach i zaledwie tygodniu przerwy od turniejów, skorzysta z okazji i zamiast tego weźmie udział w kilkutygodniowym bloku treningowym" – napisał.
James Gray dodał, że data powrotu Emmy Raducanu nie została jeszcze potwierdzona, ale powinna wrócić do touru przed French Open.
Zobacz też: Co za absurd. Od pół roku nie rozegrała meczu. Awansowała w rankingu WTA
W Billie Jean King Cup Polskę reprezentować będą: Magda Linette, Maja Chwalińska, Katarzyna Kawa, Martyna Kubka. Kapitanem Biało-Czerwonych jest Dawid Celt. Pierwszy mecz rozegramy ze Szwajcarkami (10 kwietnia) a dzień później z Ukrainkami. Wszystkie te spotkania zaplanowano od godz. 15:00.
Komentarze (0)
Najpierw Świątek, a teraz ona. Wielkoszlemowa mistrzyni zdecydowała
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!