Zachwyty nad Guardiolą. Zbudował potwora. 12 lat czekania i wystarczy. "Pan trener"

"Pep zbudował potwora i ten sezon z potrójną koroną jest nagrodą tego procesu" - takie głosy pojawiają się na Twitterze po niebywałym osiągnięciu Pepa Guardioli. Hiszpan 12 lat musiał czekać na trenerski triumf w Lidze Mistrzów. Udało się z Manchesterem City w tę sobotę. "Doczekali się. Ale zasłużenie" - piszą eksperci.

Pep Guardiola po 12 latach odczarował klątwę i po raz trzeci sięgnął po puchar Ligi Mistrzów. Jego Manchester City pokonał Inter w sobotnim finale w Stambule 1:0. Jedynego gola strzelił Rodri. Tak sukces genialnego hiszpańskiego szkoleniowca skomentowali dziennikarze i eksperci na Twitterze.

Zobacz wideo Kulisy Roland Garros. Tak wygląda turniej od strony kibica

Zachwyty nad Guardiolą. "Pep zbudował potwora"

"Doczekali się. Ale zasłużenie. Nikt jak oni" - skomentował Konrad Ferszter ze Sport.pl.

 "Prawda jest taka, że Pep zbudował potwora i ten sezon z potrójną koroną jest nagrodą tego procesu. Bo o tym, że nie wystarczy mieć kasę, to już kilka klubów udowodniło. Gratulacje dla City, bo w końcu jest na całkowitym szczycie" - napisał Michał Kołodziejczyk, dyrektor Canal+Sport.

"Gdyby Pep prowadził Barcelonę, to z Christensena zrobiłby to, co w City zrobił ze Stonesa" - stwierdził dziennikarz Canal+ Tomasz Ćwiąkała.

Twitter jeszcze w trakcie meczu żył przede wszystkim żywiołową reakcja Pepa Guardioli na cudowną paradę Edersona, który w sytuacji sam na sam zatrzymał Lautaro Martineza. Hiszpański szkoleniowiec, gdy to zobaczył, tylko uklęknął przy linii bocznej.

Ciekawostką na temat trenera City jeszcze przed meczem podzielił się profil Opta Joe. "Rodri rozpoczyna 52. mecz w sezonie dla Manchesteru we wszystkich rozgrywkach - w całej menedżerskiej karierze Pepa Guardioli jedynym zawodnikiem z pola, który pod jego wodzą rozpoczął więcej meczów w jednym sezonie, był Lionel Messi w sezonie 2011-12" - mogliśmy przeczytać. Jak się później okazało, to właśnie Rodri trafił do siatki i przesądził o wygranej City.

"Wydany ponad miliard euro, hybrydy, zmiany pozycji, ról, wymyślanie futbolu na nowo. A potem i tak Guardiola wygrywa LM dzięki Lukaku, który spieprzył więcej niż się teoretycznie dało" - stwierdził Michał Borkowski z Viaplay.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

"A więc otwiera się szansa na kolejne starcie Maciej Skorża kontra Pep Guardiola w Klubowych Mistrzostwach Świata. Na razie obaj mają po jednym zwycięstwie" - zauważył Michał Trela z Canal+.

Pep Guardiola po 12 latach z pucharem Ligi Mistrzów. "Pan Trener"

Z kolei Wojciech Papuga z TVP Sport wyliczył trenerów, którzy od sezonu 2008/2009 zdobyli najwięcej trofeów. Guardiola z 35 uplasował się na pierwszej pozycji, deklasując konkurencję.

"Zaczął lepiej grać Bernardo Silva, zaczęło lepiej grać City w II połowie. Coś jak w rywalizacji z Realem Madryt. Świetny Inter, ale City wykorzystało lepiej swój lepszy okres. Gratulacje dla Pepa. Pan Trener" - skomentował Marcin Gazda, komentator Eleven Sports.

"12 lat czekania Guardioli na Ligę Mistrzów. I wystarczy!" - krótko spuentował Wojciech Piela z Kanału Sportowego.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.