Polskie skoki narciarskie kobiet po raz kolejny przechodzą wielką rewolucję. Ze stanowiskiem trenera żegna się Harald Rodlauer. Tym razem nie jest to decyzja związku, a samego Austriaka. Po zaledwie roku postanowił odejść sam, o czym poinformował na Instagramie. - Dziękuję Stefanowi Huli za świetną pracę - jestem pewien, że pewnego dnia zostaniesz wielkim trenerem głównym. Dziękuję moim zawodniczkom - każda z was odniesie kiedyś sukces - napisał.
Na wiadomość o nazwisku następcy Rodlauera nie trzeba było długo czekać. Jeszcze tego samego dnia specjalny komunikat w tej sprawie wydał Polski Związek Narciarski. - Polski Związek Narciarski informuje, iż Marcin Bachleda został nowym trenerem Kadry Narodowej A Kobiet w skokach narciarskich. W sezonie 2024/25 jego asystentem będzie Stefan Hula - poinformowano w serwisie X. - Jednocześnie informujemy, że Zarząd Polskiego Związku Narciarskiego przyjął rezygnację Haralda Rodlauera - dotychczasowego trenera głównego, a także Theresy Koren - fizjoterapeutki i trenerki przygotowania motorycznego. Dziękujemy trenerom za współpracę i zaangażowanie w rozwój naszych skoczkiń, życząc powodzenia w dalszej karierze zawodowej - dodano.
Dla Marcina Bachledy będzie to powrót na stanowisko po pięciu latach. Trenerem kobiecej kadry był w sezonie 2018/2019 r. Wówczas Kinga Rajda i Kamila Karpiel wspólnie z Kamilem Stochem i Dawidem Kubackim były bardzo blisko medalu mistrzostw świata w Seefeld. Na półmetku rywalizacji w mikstach Polska zajmowała trzecie miejsce, ale ostatecznie spadła na szóste. Po sezonie posadę głównego szkoleniowca niespodziewanie zajął Łukasz Kruczek, a Bachleda został asystentem, a następnie trenerem grup regionalnych.
Marcin Bachleda przez lata z pewnymi sukcesami reprezentował Polskę jako zawodnik. Czterokrotnie brał udział w mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym, zdobył dwa srebrne medale uniwersjady, a w 2005 r. wygrał cały cykl Letniego Pucharu Kontynentalnego. Pomagać mu będzie brązowy medalista olimpijski w drużynie z Pjongczangu Stefan Hula, który w zeszłym roku zakończył sportową karierę.