Tajemnica kapitalnej formy reprezentanta Polski wyszła na jaw. Probierz może zacierać ręce

Michał Skóraś się nie zatrzymuje. W środowy wieczór Polak strzelił kolejnego gola dla Club Brugge. Tym razem znalazł drogę do siatki Genku (4:0). Po spotkaniu zebrał liczne pochwały. Jedną z nich wystosował sam kapitan Club Brugge Hans Vanaken. Belg zdradził, co wpłynęło na poprawę formy naszego rodaka. Te słowa z pewnością ucieszą samego Michała Probierza.

Latem 2023 roku Michał Skóraś zdecydował się na pierwszy zagraniczny transfer. Odszedł z Lecha Poznań do Club Brugge za sześć milionów euro. Początkowo Polak nie był w stanie odnaleźć się w drużynie. Grał mało, co też wpływało na słabe statystyki. W ostatnich tygodniach zaczął jednak błyszczeć. Był zaangażowany w akcję bramkową (gol lub asysta) w czterech z sześciu minionych spotkań. Jego znakomitą postawę docenili belgijscy dziennikarze.

Zobacz wideo PZPN spełnił prośbę Michała Probierza. "Dokumenty są analizowane"

"W zespole znów jest życie. Stało się tak głównie dzięki Skórasiowi, który przyszedł do klubu latem, ale dopiero teraz imponuje formą. W sposobie jego gry jest mnóstwo energii" - podkreślali. Okazuje się, że Polak może liczyć nie tylko na uznanie ze strony mediów, ale i kolegów z drużyny.

Michał Skóraś chwalony w Belgii. Kolega z kadry rozpływa się z zachwytu. "Bardzo się angażuje" 

Skóraś kapitalnie zaprezentował się w środowy wieczór, kiedy to Club Brugge pokonał Genk aż 4:0. I duża w tym zasługa naszego rodaka. Był bliski zdobycia asysty, ale finalnie w inny sposób zapisał się w protokole meczowym. Strzelił bowiem gola na 2:0.

Po meczu nachwalić nie mógł się go Hans Vanaken, a więc kapitan i klubowa legenda Club Brugge. W barwach tej drużyny zanotował już ponad 400 występów. Belg był pod wrażeniem postawy Polaka. Wprost stwierdził, co wpłynęło na poprawę formy.

- Dlaczego radzi sobie tak dobrze? Ma to związek z pewnością siebie, okresem, w którym się znajdujemy. To wynika przede wszystkim z tego, że zaczął grać. Oczywiście ma umiejętności i bardzo angażuje się w zespół, co procentuje - podkreślał w rozmowie z Eleven, cytowany przez TVP Sport.

Zwyżka formy Skórasia z pewnością cieszy Michała Probierza. Już w połowie czerwca wystartuje Euro 2024, na którym zagra też reprezentacja Polski. W fazie grupowej zmierzy się z Francją, Holandią i Austrią. Obecnie selekcjoner przygląda się potencjalnym kadrowiczom - na radarze rzecz jasna znalazł się też Skóraś. Szkoleniowiec wybrał się nawet na mecz Club Brugge z Unionem Saint-Gilloise (2:1), który odbył się w minioną niedzielę. W nim Polak rozegrał 71 minut.

Nie można zatem wykluczyć, że Skóraś otrzyma powołanie do kadry. Ostatni raz zagrał w reprezentacji we wrześniowym meczu z Albanią. Łącznie w seniorskiej drużynie narodowej zaliczył siedem występów.

Czy Michał Skóraś otrzyma powołanie na Euro 2024?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.