Marianna Schreiber grozi sądem. "Nie rób z siebie więźnia politycznego"

- Ja tak tego nie zostawię i pamiętaj: nie rób z siebie więźnia politycznego - tak Marianna Schreiber zareagowała na słowa niedoszłej rywalki - Gohy Magical. Panie miały zawalczyć w Clout MMA, ale patostreamerka w ostatniej chwili trafiła do aresztu. Gdy z niego wyszła, powiedziała, że za jej zatrzymaniem stoi rodzina Schreiberów. Żona polityka PiS nie wytrzymała i zdecydowała się na radykalny krok.

Marianna Schreiber - żona posła PiS i byłego kandydata na prezydenta Bydgoszczy Łukasza Schreibera - w marcu miała walczyć w oktagonie na gali Clout MMA 4. Miała..., bo walka ostatecznie się nie odbyła. Tuż przed galą jej rywalkę Małgorzatę "Gohę Magical" Zwierzyńską zatrzymała policja i doprowadziła do aresztu. Według nieoficjalnych informacji patostreamerka miała w nim spędzić 45 dni z powodu nieodrabiania zasądzonych prac społecznych. Gdy tylko wyszła na wolność, rzuciła w stronę Marianny Schreiber poważne oskarżenia.

Zobacz wideo Projekt Warszawa krok bliżej medalu PlusLigi. Piotr Graban: Zrobimy wszystko, żeby zawiesić medal na szyi, bo to zaszczyt

Rywalka Schreiber wyszła z aresztu i odpaliła bombę. "Za zatrzymanie stoi Marianna"

Zwierzyńska udzieliła wywiadu Arturowi Przybyszowi, w którym twierdziła, że za jej pobyt w areszcie odpowiada małżeństwo Schreiberów. - Wiem, że za moim zatrzymaniem stoi Marianna, a bardziej jej mąż. Mąż miał większy udział. Widzisz, to by nie wymknęło, jakby ktoś nie chciał - mówiła.

Na te słowa ostro zareagowała Marianna Schreiber, która wybrała się pod słynny blok przy ul. Urzędniczej w Toruniu, gdzie mieszka Goha Magical i spod niego wygłosiła stanowcze oświadczenie. - Jestem zażenowana zachowaniem Gohy. Jestem w miejscu, gdzie to wszystko się zaczęło i to wszystko się skończy. Goha oskarżasz mnie o to, że to przeze mnie wylądowałaś w więzieniu, a jedyną winną osobą jesteś przecież ty sama. Zostałaś skazana za swoje grzechy przez niezależny sąd, a mnie w to nie mieszaj - apelowała.

Schreiber odpowiedziała na pomówienia Gohy. Jest pozew. "Zobaczymy się w sądzie"

W dniu zatrzymania Schreiber osobiście pofatygowała się do komisariatu policji w Łodzi, by dowiedzieć się czegoś więcej i spróbować pomóc. Nie omieszkała więc o tym przypomnieć. - Byłam jedyną osobą, która jeździła za tobą i chciała cię stamtąd wydostać. Przez cały miesiąc, kiedy cię nie było, słowem się na twój temat nie wypowiedziałam. Mocno pracujesz na pozew, bo twoje oskarżenia są po prostu karalne. Ja tak tego nie zostawię i pamiętaj: nie rób z siebie więźnia politycznego, bo nim po prostu nie jesteś - dodała.

Na ostrzeżeniach się jednak nie skończyło. W środę żona byłego ministra poinformowała na Instagramie, że faktycznie wybiera się Gohą do sądu. - Każdy musi brać odpowiedzialność za swoje słowa! Składam pozew przeciwko Małgorzacie Zwierzyńskiej (Gosi Magical). Nie wiem, czy zobaczymy się na ringu, ale na pewno zobaczymy się sądzie - napisała.

 

Na reakcję Gohy Magical nie trzeba było długo czekać. Kobieta nagrała specjalny filmik na TikToka. -Marianna, ty mnie nie strasz. Zawiodłam się na tobie. A jak nie rozumiesz, to ci wytłumaczę. Wiesz, gdzie... - urwała i wyciągnęła ręce jak do walki.

Która z zawodniczek wygrałaby, gdyby walka się odbyła?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.