Faworyt zdemolowany w meczu o brąz. Trzeci set to był brutalny pokaz siły

Asseco Resovia i Projekt Warszawa przegrały w półfinałach PlusLigi i pozostała im wyłącznie walka o najniższy stopień podium. Po pierwszym spotkaniu, które zostało rozegrane w Rzeszowie, jedna z drużyn mocno zbliżyła się do medalu. Dwa pierwsze sety były bardzo wyrównane i rozstrzygały się dopiero po grze na przewagi. Za to trzeci był mocno jednostronny. - Zaczynają odjeżdżać w ekspresowym tempie - mówili komentatorzy.

Asseco Resovia i Projekt Warszawa przegrały walkę o awans do finału PlusLigi, odpowiednio z broniącym tytułu Jastrzębskim Węglem oraz Wartą Zawiercie. Pozostała im gra o brązowe medale, pierwsze spotkanie odbyło się we wtorek w Rzeszowie.

Zobacz wideo Zawiercie w finale mistrzostw Polski. Mateusz Bieniek: Marzymy o złocie

Asseco Resovia nie sprostała Projektowi Warszawa. Wystarczyły trzy sety

Po wyrównanym początku inicjatywę w pierwszym secie przejęli gospodarze. Nieznaczną przewagę utrzymywali na tyle długo, że mieli piłki setowe. Od stanu 24:22 stracili dwa punkty, ale przy wyniku 25:24 mieli kolejną szansę. Tyle że kolejny raz nie potrafili zapunktować, a później skuteczny blok Artura Szalpuka sprawił, że to warszawianie wygrali partię.

Drugi set był jeszcze bardziej zacięty. Do stanu 17:17 żadna z drużyn nie zdołała stworzyć sobie wyraźnej przewagi. Potem to gospodarze byli bliżej odrobienia straty seta, ale Projekt w porę się obudził. Przez długi czas gra toczyła się na przewagi, decydujący okazał się autowy atak Klemena Cebulja. Skończyło się 30:28 dla przyjezdnych.

Od początku trzeciej partii to Projekt wyglądał zdecydowanie lepiej, co przyniosło efekt w postaci kilkupunktowego prowadzenia. - Zaczynają odjeżdżać w ekspresowym tempie. Poza klubem kibica trochę cicho na Podpromiu - mówili komentatorzy Polsatu Sport.

W pewnym momencie stołeczny zespół miał nawet osiem punktów przewagi. Skończyło się rezultatem 25:19, a w konsekwencji pewnym zwycięstwem warszawian, którzy przybliżyli się do brązu. Najlepszym graczem spotkania wybrano atakującego Bartłomieja Bołądzia z Projektu (15/22 w ataku).

Asseco Resovia - Projekt Warszawa 0:3 (25:27, 28:30, 19:25)

Drugie spotkanie pomiędzy Resovią a Projektem odbędzie się w piątek 26 kwietnia w Warszawie. Rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw, ewentualny trzeci mecz zaplanowano na sobotę 27 kwietnia.

Kto zdobędzie brąz PlusLigi?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.