W ostatnim ligowym spotkaniu Termalica zremisowała z GKS-em Katowice. Spotkanie to ocenili na konferencji prasowej trenerzy obu zespołów – Marcin Brosz i Rafał Górak.
Do przerwy prowadzeniem cieszyli się katowiczanie, którzy to prowadzili 2:0. W drugiej połowie Termalica odrobiła straty, dzięki czemu zremisowała 2:2.
– Było to emocjonujące widowisko. Graliśmy z zespołem walczącym o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Mieliśmy dużo sytuacji bramkowych i wysokie posiadanie piłki. Trzeba pracować nad wykończeniem, gdyż jesteśmy w stanie stwarzać sytuacje – podsumował trener Termaliki.
W drugiej połowie drużyna z Katowic grać musiała w osłabieniu. W końcówce pierwszej połowy czerwoną kartkę obejrzał bowiem Oskar Repka.
– Druga połowa miała inną historię. Grając w pełnym składzie mielibyśmy większe szanse na zwycięstwo. Czerwona kartka to efekt błędu naszego zawodnika. Kończymy więc ten mecz z punktem, co trzeba zaakceptować. Musimy przeanalizować to spotkanie i przygotować się do kolejnej rywalizacji – mówił trener GKS-u.
Termalica zajmuje obecnie 14. miejsce z dorobkiem 31 pkt. O kolejne punkty powalczy w rywalizacji z Odrą Opole. Mecz ten zaplanowano na 25 kwietnia. Początek od 18:00.
ZOBACZ TEŻ: