Ciężary. Tak wygląda droga Świątek do finału. Wiadomo, kiedy mecz z Sabalenką

Już w piątek Iga Świątek zagra z Emmą Raducanu w ćwierćfinale turnieju WTA w Stuttgarcie. Polka celuje w trzeci z rzędu tytuł na niemieckich kortach, gdzie nie poniosła jeszcze żadnej porażki. W turnieju udział bierze również wiceliderka światowego rankingu - Aryna Sabalenka. Na jakim etapie możemy spodziewać się meczu na szczycie? Oto droga Igi Świątek do finału. Tak wygląda drabinka.

Nie od dziś wiadomo, że Iga Świątek (1. WTA) kapitalnie czuje się na mączce. W inauguracyjnym meczu sezonu na tej nawierzchni pokonała Elise Mertens (30. WTA) 6:3, 6:4, dzięki czemu awansowała do ćwierćfinału WTA 500 w Stuttgarcie. Tam czeka na nią Emma Raducanu (303. WTA) - triumfatorka US Open z 2021 roku, która dwa lata temu była dziesiątą rakietą świata.

Zobacz wideo Michał Probierz odpowiada na głośny tekst Sport.pl. Mocna polemika. "Dobrze, że się prześlizgnęliśmy"

WTA Stuttgart. Kiedy Świątek zagra z Sabalenką? Historia znów może się powtórzyć

Najgroźniejszą rywalką Polki na niemieckich kortach jest oczywiście Aryna Sabalenka (2. WTA), która po zwycięstwie na Australian Open powoli wraca do formy. Podczas konferencji prasowej po meczu z Mertens nasza tenisistka z dużym szacunkiem wypowiadała się o Białorusince, podkreślając jej dokonania z ostatnich lat.

- Czuję, że zarówno ja, jak i Aryna Sabalenka pokazałyśmy w ciągu kilku ostatnich lat, że w WTA jest pewna spójność w wynikach. Pamiętam, że dostałam takie pytanie w 2020 i 2021 r. Czuję, że dominuję na korcie, ale zobaczymy, co przyniosą kolejne lata. Były zawodniczki, które dominowały przez całą karierę, a ja jestem dopiero na początku - mówiła Świątek zapytana o kondycję federacji WTA.

Sabalenka w 1/8 finału pokonała swoją przyjaciółkę Paulę Badosę (93. WTA), choć Hiszpanka sprawiła jej wiele problemów. W ćwierćfinale wiceliderka rankingu zagra z Marketą Vondrousovą (8. WTA), czyli zwyciężczynią ostatniego Wimbledonu. Jeśli Sabalenka znów wygra, w półfinale zagra z triumfatorką meczu Marta Kostjuk (27. WTA) - Coco Gauff (3. WTA). W przypadku kolejnej wygranej o tytuł Białorusinka może znów zmierzyć się z... Igą Świątek.

Oto drabinka Świątek do finału w Stuttgarcie. Szykuje się trzeci finał z Sabalenką?

Ćwierćfinały:

  • Iga Świątek (1. WTA) - Emma Raducanu (303. WTA)
  • Aryna Sabalenka (2. WTA) - Marketa Vondrousova (8. WTA)
  • Jelena Rybakina (4. WTA) - Jasmine Paolini (14. WTA)
  • Coco Gauff (3. WTA) - Marta Kostjuk (27. WTA)

Półfinały:

  • Iga Świątek/Emma Raducanu - Jelena Rybakina/Jasmine Paolini
  • Aryna Sabalenka/Marketa Vondrousova - Coco Gauff/Marta Kostjuk

W dwóch ostatnich latach Świątek wygrywała w Stuttgarcie, pokonując w obu finałach właśnie Arynę Sabalenkę. Rywalka Polki nie ma dobrych wspomnień z tego turnieju. Jeszcze nigdy nie udało jej się zdobyć tam tytułu. W 2021 roku przegrała finał z Australijką Ashleigh Barty 6:3, 0:6, 3:6. Za kilka dni może stoczyć czwarty pojedynek o puchar, a jej przeciwniczką kolejny raz może być Iga Świątek.

Niepokonana na niemieckich kortach 22-latka zgarnęła już dwa samochody marki Porsche, które jest głównym sponsorem zawodów. W piątek 19 kwietnia najwcześniej o godz. 17:00 odbędzie się jej ćwierćfinałowy mecz z Emmą Raducanu. Starcie o tytuł zaplanowano na niedzielę.

Czy Iga Świątek spotka się z Sabalenką w finale WTA 500 Stuttgart?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.