Nie od dziś wiadomo, że Iga Świątek (1. WTA) kapitalnie czuje się na mączce. W inauguracyjnym meczu sezonu na tej nawierzchni pokonała Elise Mertens (30. WTA) 6:3, 6:4, dzięki czemu awansowała do ćwierćfinału WTA 500 w Stuttgarcie. Tam czeka na nią Emma Raducanu (303. WTA) - triumfatorka US Open z 2021 roku, która dwa lata temu była dziesiątą rakietą świata.
Najgroźniejszą rywalką Polki na niemieckich kortach jest oczywiście Aryna Sabalenka (2. WTA), która po zwycięstwie na Australian Open powoli wraca do formy. Podczas konferencji prasowej po meczu z Mertens nasza tenisistka z dużym szacunkiem wypowiadała się o Białorusince, podkreślając jej dokonania z ostatnich lat.
- Czuję, że zarówno ja, jak i Aryna Sabalenka pokazałyśmy w ciągu kilku ostatnich lat, że w WTA jest pewna spójność w wynikach. Pamiętam, że dostałam takie pytanie w 2020 i 2021 r. Czuję, że dominuję na korcie, ale zobaczymy, co przyniosą kolejne lata. Były zawodniczki, które dominowały przez całą karierę, a ja jestem dopiero na początku - mówiła Świątek zapytana o kondycję federacji WTA.
Sabalenka w 1/8 finału pokonała swoją przyjaciółkę Paulę Badosę (93. WTA), choć Hiszpanka sprawiła jej wiele problemów. W ćwierćfinale wiceliderka rankingu zagra z Marketą Vondrousovą (8. WTA), czyli zwyciężczynią ostatniego Wimbledonu. Jeśli Sabalenka znów wygra, w półfinale zagra z triumfatorką meczu Marta Kostjuk (27. WTA) - Coco Gauff (3. WTA). W przypadku kolejnej wygranej o tytuł Białorusinka może znów zmierzyć się z... Igą Świątek.
W dwóch ostatnich latach Świątek wygrywała w Stuttgarcie, pokonując w obu finałach właśnie Arynę Sabalenkę. Rywalka Polki nie ma dobrych wspomnień z tego turnieju. Jeszcze nigdy nie udało jej się zdobyć tam tytułu. W 2021 roku przegrała finał z Australijką Ashleigh Barty 6:3, 0:6, 3:6. Za kilka dni może stoczyć czwarty pojedynek o puchar, a jej przeciwniczką kolejny raz może być Iga Świątek.
Niepokonana na niemieckich kortach 22-latka zgarnęła już dwa samochody marki Porsche, które jest głównym sponsorem zawodów. W piątek 19 kwietnia najwcześniej o godz. 17:00 odbędzie się jej ćwierćfinałowy mecz z Emmą Raducanu. Starcie o tytuł zaplanowano na niedzielę.