18 lutego w Arabii Saudyjskiej miało dojść do wielkiej walki unifikacyjnej w pięściarskiej wadze ciężkiej. Mistrz wagi federacji WBC - Tyson Fury - miał zmierzyć się z mistrzem federacji WBA (Super), IBF, WBO, IBO - Ołeksandrem Usykiem. Miał, ale walkę przełożono na 18 maja, po tym, jak Fury zgłosił kontuzję łuku brwiowego.
Menedżer Brytyjczyka - Frank Warren - poinformował, że do urazu doszło w trakcie sparingu, a Fury'emu założono 15 szwów. Zaraz po tym w mediach zawrzało od plotek. Wielu zarzucało Anglikowi, że unika walki z Usykiem, wypominając, że Fury długo robił wszystko, by strony nie dogadały się pod względem finansowym.
Wiadomo już jednak, że przy okazji ustalenia nowej daty walki Fury - Usyk, zawarto też porozumienie finansowe. Jeśli z jakiegokolwiek powodu Fury raz jeszcze poprosi o przełożenie lub odwołanie walki z Usykiem, będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości 10 mln dolarów. Jeśli niedyspozycję zgłosi zaś Ukrainiec, może dojść do walki Fury'ego z rodakiem - Anthonym Joshuą.
Walka Brytyjczyka z Ukraińcem będzie jednym z najważniejszych pojedynków w historii wagi ciężkiej. Niespodziewanie prestiżu dodał mu też Watykan, a konkretnie papież Franciszek, który pobłogosławił jeden z pasów, o który bić się będą Fury i Usyk.
W mediach pojawiło się nagranie z wizyty szefa federacji WBC - Mauricio Sulaimana - na audiencji u Franciszka. Dlaczego w ogóle do tego doszło? - Papież ma fundację. Kilka lat temu dowiedziałem się, że istnieje program "Futbol z wartościami" i od razu pomyślałem o "Boksie z wartościami". Zwróciłem się do papieża, który natychmiastowo zajął się sprawą - powiedział Sulaimana w Sky Sports.
- Od tamtej pory przeprowadziliśmy wiele akcji i treningów, próbowaliśmy uczyć ludzi na całym świecie odpowiednich wartości poprzez boks. Pierwszy raz spotkałem papieża przed pandemią. Ostatnie spotkanie było naszym drugim - dodał.
- Przyniosłem pas, a papież go pobłogosławił i podpisał. Najpierw podpisał go z jednej strony, a potem z drugiej, by nikt nie zarzucił mu, że kibicuje któremuś z zawodników. Papież nie ma faworyta, ale jak my wszyscy czeka na 18 maja! - zakończył Sulaimana.
Wspomniany przez niego pas jest dwukolorowy. Z jednej strony jest w kolorze brytyjskiej flagi, a z drugiej w kolorze flagi ukraińskiej.