Od razu zapytali ją o Świątek. I się zaczęło. "To niewiarygodne"

W najbliższy czwartek Iga Świątek rozpocznie rywalizację w turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. Tam w meczu drugiej rundy Polka zagra z Belgijką Elise Mertens. To będzie ich pierwsze spotkanie w historii. Co na temat Świątek sądzi jej najbliższa przeciwniczka? O to dziennikarze zapytali Mertens podczas konferencji prasowej. - Iga ma 22 lata i to jest niewiarygodne, co już osiągnęła w swojej karierze - mówiła tenisistka z Belgii.

Iga Świątek (1. WTA) zaczyna grę na kortach ziemnych w tym sezonie WTA. Polka jest rozstawiona z "jedynką" w turnieju WTA 500 w Stuttgarcie, gdzie broni tytułu wywalczonego w zeszłym roku. Wtedy pokonała w finale 6:3, 6:4 Białorusinkę Arynę Sabalenkę (2. WTA). Teraz Świątek zaczyna rywalizację od drugiej rundy. Jej pierwszą przeciwniczką będzie Belgijka Elise Mertens (30. WTA), która pokonała 6:1, 4:6, 6:0 Niemkę Tatjanę Marię (66. WTA). To będzie pierwsze spotkanie między Mertens a Świątek w historii. Co o Idze sądzi jej najbliższa rywalka?

Zobacz wideo Gwiazdy sportu oszalały za padlem

Co za słowa Mertens o Świątek. "Niewiarygodne, co osiągnęła w karierze"

Mertens pojawiła się na konferencji prasowej po meczu z Marią i została zapytana przez dziennikarzy o spotkanie przeciwko Świątek. Belgijka mówiła o Idze w samych superlatywach. - Mój plan? Przyjrzę się jej meczom z przeszłości, do tej pory nie grałyśmy przeciwko sobie w singlu. Ale myślę, że muszę ją zdominować, wejść na kort, nie wahać się ani chwili. Potrafi z wielką siłą zagrać piłkę. Iga ma już duże doświadczenie na tych kortach, bo dwukrotnie wygrała turniej. W tenisie nigdy nic nie wiadomo, więc zobaczymy jutro, co jestem w stanie zrobić - powiedziała.

- Iga ma 22 lata i to jest niewiarygodne, co już osiągnęła w swojej karierze. Z pewnością w przyszłości może wygrywać jeszcze więcej turniejów. Iga jest wszechstronną zawodniczką na korcie, nie ma więc zbyt wielu słabych punktów. Dlatego jest liderką rankingu. Co jest jej siłą? Z pewnością psychika i fakt, że nie oddaje żadnych punktów za darmo, szybko odbija piłki. No i świetnie pracuje na nogach - dodała Mertens.

Jeszcze w listopadzie 2018 r. Mertens była notowana na dwunastym miejscu w rankingu WTA. Do tej pory wygrała osiem turniejów, z czego ostatni w październiku zeszłego roku w Tunezji w Jasmin Open. W tym roku Mertens grała w finale turnieju WTA 250 w Hobart, ale tam przegrała 1:6, 6:4, 5:7 z Amerykanką Emmą Navarro (21. WTA). Najlepszym wynikiem Mertens w singlu w turnieju wielkoszlemowym był półfinał Australian Open z 2018 r. Zdecydowanie więcej sukcesów odnosi w deblu, gdzie ma wygrane cztery turnieje rangi Wielkiego Szlema.

Spotkanie Świątek - Mertens odbędzie się w najbliższy czwartek, ale organizatorzy turnieju w Stuttgarcie nie podali jeszcze szczegółowego planu gier. W przypadku wygranej Świątek zagra w ćwierćfinale ze zwyciężczynią meczu Linda Noskova (Czechy, 31. WTA) - Emma Raducanu (Wielka Brytania, 303. WTA) / Angelique Kerber (Niemcy, 332. WTA).

Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowych na żywo z meczów Świątek w Stuttgarcie w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Czy Iga Świątek awansuje do ćwierćfinału turnieju w Stuttgarcie?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.