Burza! Pocałunek siatkarek w Rosji wywołał chaos. "Wstyd! Satanizm!"

W Rosji zawrzało po półfinałowym meczu siatkarskiej ligi kobiet. Po pocałunku dwóch zawodniczek Lokomotiwu Kalinigrad specjalny tekst napisała była mistrzyni świata, która uderzyła w społeczność LGBT.

W niedzielę Lokomotiw Kaliningrad pokonał na wyjeździe Dinamo Moskwa 3:1 (25:19, 27:25, 24:26, 25:18) w decydującym meczu półfinału siatkarskiej Super Ligi kobiet w Rosji. Dzięki tej wygranej zawodniczki Lokomotiwu wygrały rywalizację w play-off 3:2 i awansowały do wielkiego finału.

Zobacz wideo Co z Michałem Probierzem po mistrzostwach Europy? Mamy głos z PZPN-u

Tuż po zakończeniu decydującego spotkania dwie zawodniczki Lokomotiwu wpadły sobie w ramiona i się pocałowały. Były to Turczynka Ebrar Karakurt oraz Rosjanka Julija Browkina. Ich zachowanie oburzyło przeciwniczki.

Po spotkaniu Dinamo opublikowało tekst autorstwa Jeleny Godiny. To mistrzyni świata z 2006 r., która obecnie pełni funkcję doradczyni dyrektora generalnego klubu. Tekst zatytułowano: "Przestańmy to znosić", a Godina uderzyła w nim w środowisko LGBT.

"Na poziomie legislacyjnym społeczność LGBT w Rosji uznawana jest za organizację ekstremistyczną. Promowanie tego odstępstwa od tradycyjnych wartości wśród młodych ludzi jest zabronione. To wstyd, że w transmisji meczu siatkówki widzieliśmy potworne gesty imitujące stosunek seksualny zawodniczek Lokomotiwu, ich pocałunek oraz inne obrzydliwości" - napisała Godina.

W Rosji zawrzało po pocałunku siatkarek

"Na hale przychodzi duża liczba rodzin z dziećmi, przyszłych pokoleń siatkarek i siatkarzy. Zawodniczki całkowicie zlekceważyły kulturę oraz wartości moralne naszego kraju. Co gorsza, wszystko spotkało się z przyzwoleniem koleżanek z drużyny, które przebierają się w szatańskie stroje" - dodała, nawiązując do zdjęć z przebieranej imprezy, jakie zawodniczki Lokomotiwu Kaliningrad opublikowały w styczniu w mediach społecznościowych.

 

"Wyobraźcie sobie, że wasze dzieci będą obok czegoś takiego w tej samej szatni. Czy chcielibyście, by przedstawiciele tej organizacji oglądali wasze dzieci pod prysznicem, dotykali je i zapoznawali z ideologią, którą wychwalają? Kategorycznie sprzeciwiam się wszystkim wyżej opisanym wydarzeniom. To obraziło naszą wielonarodową kulturę i historię. Takie zachowania mogą wywoływać jedynie potępienie i pogardę" - podsumowała Godina.

Ale nie tylko jej nie spodobał się sposób celebracji zawodniczek Lokomotiwu. Jeszcze na parkiecie, tuż po zakończeniu spotkania, swoją dezaprobatę wyraziła siatkarka Dinama - Natalja Gonczarowa - która pokazała przeciwniczkom dwa środkowe palce. Rosyjskie media poinformowały już, że za takie zachowanie Gonczarowa może zostać ukarana przez komisję ligi.

Lokomotiw nie chciał komentować całej sytuacji. Głos w sprawie zabrał jedynie rzecznik prasowy klubu. - Nie komentujemy głupot. Skoro ludzie nie wiedzą, jak przegrywać z klasą, to co możemy z tym zrobić? - powiedział po spotkaniu.

Dinamo i Lokomotiw to finalistki poprzedniego sezonu rosyjskiej Super Ligi. W tych rozgrywkach Lokomotiw zagra w finale z Dinamem Kazań. Dinamo Moskwa czeka rywalizacja o trzecie miejsce z Leningradką Petersburg.

Czy Rosjanie powinni zostać dopuszczeni do igrzysk w Paryżu?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.