Za Jeremym Sochanem drugi sezon w barwach San Antonio Spurs. Reprezentant Polski pod koniec sezonu nabawił się jednak kontuzji i przeszedł operację kolana. W minionych rozgrywkach łącznie 74 razy pojawił się na parkiecie.
W poniedziałek Sochan wziął udział w konferencji prasowej po zakończeniu sezonu NBA. Nie zabrakło wątków dotyczących jego zdrowia i potencjalnej gry w kadrze. - Czuje się bardzo dobrze. Teraz pracuję nad tym, aby wszystko przebiegło sprawnie i abym wrócił do zdrowia - rozpoczął koszykarz i dodał: - Chcieliśmy jak najszybciej przeprowadzić operację. Wiedziałem, że będę potrzebował około sześciu, siedmiu tygodni, aby wrócić do najwyższej sprawności. Zrobiliśmy tak z nadzieją, że będę mógł zagrać w reprezentacji Polski.
- Jestem bardzo podekscytowany tym, że mogę reprezentować Polskę. Dużo czasu minęło od mojego ostatniego meczu w kadrze. Naprawdę mam nadzieję, że zagram i powalczę o igrzyska - przyznał 20-latek.
Sochan podsumował także miniony sezon w NBA. Przyznał, że czuje, że się rozwinął. - Nauczyłem się wiele i złego i dobrego. Na koniec dnia najważniejszy jest rozwój i to się działo. Szliśmy do góry jako zespół, szedłem do góry indywidualnie. Jestem zadowolony, bo jesteśmy na bardzo dobrej drodze. Liczy się tylko ciężka praca - skomentował Jeremy Sochan.
Przypomnijmy, że zgrupowanie polskiej kadry rozpocznie się w czerwcu. Wtedy Biało-Czerwoni rozegrają mecze towarzyskie, a na początku lipca wystąpią w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk w Paryżu. Rywalami Polaków w grupie będą Bahamy oraz Finlandia.