Nieoficjalnie: Wiemy, ile Adamek zarobi za walkę w FAME MMA. Gigantyczne pieniądze!

Tomasz Adamek zadebiutuje 18 maja w organizacji Fame MMA. Jego rywalem będzie Patryk "Bandura" Bandurski. "Na pewno chłopak ma 'big balls'" - oznajmił. Choć do tego starcia został jeszcze miesiąc, to kibice zaczęli się mocno zastanawiać, ile konkretnie były mistrz świata zainkasuje we freakowej organizacji. Inny zawodnik federacji Natan Marcoń postanowił to ujawnić.

Tomasz Adamek po niemalże pięciu latach przerwy wrócił do sportu. Podczas lutowej gali KSW Epic w niecodziennych okolicznościach pokonał Mameda Chalidowa, który podczas walki doznał poważnej kontuzji ręki. Choć były mistrz świata nie wyglądał dobrze, to sam był zadowolony z występu. - Łatwe pieniądze, bo nie było wielkiej roboty - stwierdził. Dodatkowo niestosownie wypowiedział się nt. potencjalnego rewanżu z Chalidowem. - Wszystko fajnie, tylko teraz jest kolejka, bo ja mam dwie walki na Fame MMA. Musi stanąć zatem w oczekujących - przekazał.

Zobacz wideo Santos zwolniony z Besiktasu. Jest reakcja PZPN

Tyle Tomasz Adamek zarobi za walkę z Bandurą. "Mocne"

Nieco ponad miesiąc temu potwierdzono to, o czym spekulowało się od dawna. Patryk "Bandura" Bandurski będzie pierwszym rywalem Adamka w organizacji Fame. "Oznajmił światu, że jego marzeniem jest walka ze mną. Jest sympatycznym, inteligentnym, fajnym gościem, który nie obraża ludzi wokół, dlatego postanowiłem spełnić jego marzenie. Na pewno chłopak ma 'big balls'" - opisał rywala Adamek.

Gala Fame 21, na której dojdzie do tego starcia, odbędzie się 18 maja w Arenie Gliwice. Choć zostało jeszcze trochę czasu, to kibice już zaczynają żyć tym zestawieniem. Powstało też mnóstwo teorii nt. potencjalnej gaży obu zawodników. Inny zawodnik Fame Natan Marcoń postanowił zdradzić, ile konkretnie zainkasują za to starcie. "Koszt walki wieczoru to około 3 mln zł. Mocne" - stwierdził. Po czym dopisał, że obaj zawodnicy podzielą się po równo, a zatem Adamek dostanie za pojedynek 1,5 mln zł.

Mimo że jest to ogromna kasa, to nie przebije tej, którą 47-latek zainkasował na gali KSW Epic. Szef organizacji Martin Lewandowski zdradził, że wspólnie z Chalidowem pobrali łącznie więcej, niż wynosił wydatek za pojedynek Mameda z Pudzianowskim. 

- Teraz ta gaża obu panów będzie wyższa. Mogę zdradzić, że w sumie Tomek i Mamed zarobią ponad 4 mln zł - przekazał w rozmowie z "Super Expressem". Tym samym potwierdził, że była to najdroższa walka w historii KSW.

Majowe wydarzenie Fame zapowiada się zatem wyjątkowo, zwłaszcza że w karcie walk znajduje się wiele interesujących starć. Kasjusz "Don Kasjo" Życiński zawalczy z Alanem Kwiecińskim, Grzegorz "Greg" Gancewski zmierzy się z Piotrem Szeligą, a ponadto dojdzie do rewanżu pomiędzy Pawłem Tyburskim a Michałem Pasternakiem. Całe wydarzenie będzie można obejrzeć po raz pierwszy na antenie Canal+ Online.

Czy Tomasz Adamek pokona Patryka Bandurskiego?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.