Co za sceny w półfinale PlusLigi! Show jednego zawodnika. Rekord

Asseco Resovia Rzeszów pokonała we własnej hali Trefl Gdańsk 3:1 (26:28, 25:23, 25:14, 25:16) i uzupełniła grono półfinalistów siatkarskiej PlusLigi. Bezdyskusyjnym bohaterem spotkania był atakujący Jakub Bucki, autor aż jedenastu asów serwisowych!

Mecz w Rzeszowie pomiędzy Asseco Resovią a Treflem był ostatnim ćwierćfinałem tegorocznej PlusLigi. Wcześniej do ćwierćfinału zgodnie z przewidywaniami awansowały Jastrzębski Węgiel, Aluron CMC Warta Zawiercie oraz Projekt Warszawa. 

Zobacz wideo Paweł Zatorski: Żeby awansować do półfinału, trzeba cierpieć

Jakub Bucki show! Efektowny rekord. 11 asów na półfinał PlusLigi 

Rzeszowianie do rewanżu u siebie podchodzili w naprawdę dobrej sytuacji, jako że w pierwszym meczu w Gdańsku zwyciężyli 3:2, mimo utraty francuskiego atakującego Stephena Boyera, który przez kontuzję stawu skokowego nie zagra już do końca sezonu. Jednak akurat w niedzielę jego zastępca Jakub Bucki był bezdyskusyjnym bohaterem spotkania.

Doświadczony, 35-letni Bucki zagrał w tym meczu aż jedenaście asów serwisowych, bijąc tym samym rekord PlusLigi! 

Dwa pierwsze asy Bucki posłał na drugą stronę siatki już na samym początku meczu, dając rzeszowianom prowadzenie 6:2. Jednak ogólnie to nie był dobry set w wykonaniu Resovii, bo po chwili szala zaczęła się przechylać na stronę gdańszczan. Wszystko za sprawą kapitalnej gry blokiem Piotra Orczyka, który w pierwszej partii zaliczył aż cztery punktowe bloki. Czwarty z nich, na Klemenie Cebulju, pozwolił Treflowi odskoczyć na cztery punkty (15:19). Dzięki punktowej zagrywce Yacine'a Louatiego i udanym kontrataku Toreya DeFalco gospodarze zdołali w końcówce doprowadzić do remisu po 24, ale w grze na przewagi lepszy był Trefl, który po bloku Juana Martineza Franchiego na Jakubie Buckim zwyciężył 28:26.

W drugim secie lepiej zaczął Trefl, ale zanim jeszcze doszło do połowy partii, Resovia zdołała wyrównać na 11:11. Później to rzeszowianie co jakiś czas byli w stanie odskoczyć na trzy punkty, a prowadzenie 21:18 okazało się kluczowe, bo zawodnicy Giampaolo Medeiego nie pozwolili już rywalom na wyrównanie. Wykorzystali drugą piłkę setową za sprawą ataku ze środka Jakuba Kochanowskiego, wygrywając 25:23. 

Trefl potrzebował wygranej w całym meczu do awansu (przy 1:3) lub doprowadzenia do "złotego seta" (przy 2:3). Jednak w trzeciej i czwartej partii drużyna Ivana Juricicia nie nawiązała już walki o zwycięstwo. Resovia wygrywała te odsłony gładko - do 14 oraz 16, w całym spotkaniu wygrała 3:1 i mogła cieszyć się z awansu do półfinału.

Bezdyskusyjnym MVP spotkania był atakujący Asseco Resovii Jakub Bucki, który zastępując Stephena Boyera zgromadził aż 24 punkty. Dobry mecz rozegrał także Amerykanin Torey DeFalco, dokładając 18 punktów na 70 proc. skuteczności w ataku. W Treflu najskuteczniejsi byli Kewin Sasak i Piotr Orczyk, którzy zdobyli po kolejno 20 i 15 punktów.

W półfinale PlusLigi Asseco Resovia Rzeszów zagra z Jastrzębskim Węglem, a Aluron CMC Warta Zawiercie z Projektem Warszawa. Trefl Gdańsk z kolei będzie rywalizował o piąte miejsce z Bogdanką LUK Lublin.

Kto zdobędzie mistrzostwo Polski?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.