Carlos Alcaraz (3. ATP) ma już jeden wygrany turniej w tym sezonie. Hiszpan okazał się najlepszy podczas Indian Wells, gdzie pokonał 7:6 (5), 6:1 w finale Rosjanina Daniiła Miedwiediewa (4. ATP). Poza tym Alcaraz dotarł do ćwierćfinału Australian Open i Mastersa w Miami, a także odpadł w półfinale w Buenos Aires po porażce 6:7 (2), 3:6 z Chilijczykiem Nicolasem Jarrym (21. ATP). Kiedy sezon przeniósł się na korty ziemne, Hiszpan przekazał kibicom fatalne wiadomości.
Alcaraz nie wziął udziału w turnieju ATP 1000 w Monte Carlo ze względu na kontuzję prawego ramienia. "Pracowałem w Monte Carlo i do ostatniej minuty próbowałem dojść do siebie po kontuzji prawego ramienia, ale nie było to możliwe i nie mogę zagrać" - przekazał tenisista w mediach społecznościowych. Wtedy jego miejsce w drabince zajął Włoch Lorenzo Sonego (57. ATP). Do tej pory Alcaraz nie wygrał żadnego meczu podczas turnieju w Monte Carlo.
Okazuje się, że teraz Alcaraz przegapi kolejny turniej na mączce. Mowa o turnieju ATP 500 w Barcelonie, który odbędzie się w dniach 15-21 kwietnia. "Będziemy za Tobą tęsknić, mistrzu. Carlos nie będzie w stanie obronić tytułu. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i mamy nadzieję, że zobaczymy się ponownie w przyszłym roku" - poinformowali organizatorzy w mediach społecznościowych. Alcaraz wygrywał turniej ATP 500 w Barcelonie w 2022 i 2023 r. Najpierw Carlos pokonał w finale Pablo Carreno Bustę (1050. ATP; 6:3, 6:2), a potem Greka Stefanosa Tsitsipasa (12. ATP; 6:3, 6:4).
Organizatorzy turnieju w Barcelonie poinformowali też, że Alcaraz do samego końca próbował walczyć o występ w turnieju. "Zawodnik z Murcii nie miał dobrego czucia w prawym ramieniu podczas niedzielnego treningu i pomimo prób nie wystąpi w turnieju. Jutro Alcaraz osobiście poinformuje o wycofaniu się z rywalizacji" - czytamy na portalu X. Miejsce Alcaraza w drabince turnieju w Barcelonie zajmie Fabian Marozsan z Węgier (37. ATP).
Na razie Alcaraz wciąż widnieje na stronie organizatora turnieju w roli zawodnika w tegorocznej edycji. Po decyzji Alcaraza najwyżej rozstawionymi tenisistami będą Rosjanin Andriej Rublow (6. ATP), Norweg Casper Ruud (10. ATP), Australijczyk Alex De Minaur (11. ATP) oraz wspomniany Tsitsipas.