Rewolucja w polskich skokach! Trenerzy odchodzą. To już oficjalnie

Polski Związek Narciarski poinformował o zmianie trenerów w reprezentacji Polski. Chodzi o szkoleniowców kadry B - Davida Jiroutka i Radka Zideka, którzy odpowiedzialni byli za zespół w sezonie 2023/24. Obaj pożegnali się ze stanowiskami po rozwiązaniu umowy za porozumieniem stron.

W sezonie 2023/24 Kadra Narodowa B w skokach narciarskich nie odnosiła wielkich sukcesów. W jej szeregach byli Jan Habdas, Kacper Juroszek, Klemens Murańka, Adam Niżnik, Tomasz Pilch, Andrzej Stękała oraz Jakub Wolny i żaden z nich nie może pochwalić się, chociażby jednym punktem w zawodach Pucharu Świata. PZN zdecydował więc, że potrzebne są drastyczne zmiany. 

Zobacz wideo Feio mówi o konfliktach z sędziami. "To są konkrety"

Zmiany trenerów w polskich skokach. Drastyczna decyzja po słabym sezonie

W sezonie 2023/24 jedyne sukcesy kadry B to podia Klemensa Murańki i Jakuba Wolnego w Pucharze Kontynentalnym. Obaj zawodnicy w czołowej trójce znaleźli się po razie. Dla Polskiego Związku Narciarskiego nie jest to satysfakcjonujący wynik, dlatego też federacja zdecydowała o rozstaniu się z obecnymi szkoleniowcami. 

"Trenerzy David Jiroutek oraz Radek Zidek, którzy w sezonie 2023/24 byli odpowiedzialni za Kadrę Narodową B skoczków narciarskich, kończą współpracę z Polskim Związkiem Narciarskim. Umowy z czeskimi szkoleniowcami rozwiązano za porozumieniem stron" - czytamy w oficjalnym komunikacie. 

PZN poinformował również, że nazwiska następców znane będą w ciągu kilku najbliższych tygodni. Nie wiadomo, czy federacja podjęła decyzję dość spontanicznie, czy ma już przyszykowanych nowych trenerów do drugiej kadry. 

Jiroutek z polskimi skoczkami pracował od maja 2023 roku, a więc nie wytrwał na stanowisku nawet roku. Asystentem 51-latka był Zidek, który z PZN-em był związany znacznie dłużej, bo od 2017 roku. W tym czasie pełnił funkcję trenera kadry B, dyrektora technicznego kadry B oraz trenera technicznego kadry A i B. 

Czy Polacy w przyszłym sezonie Pucharu Świata znów będą walczyć o najwyższe cele?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.