Marianna Schreiber znana była jako żona polityka PiS-u Łukasza Schreibera oraz dość kontrowersyjna postać w internecie. W grudniu 2023 roku dołączyła do świata freak fightów. Tak dała się poznać szerszej publiczności. Na gali Clout MMA 3 pokonała Monikę Laskowską. Obecnie wokół Schreiber dzieje się sporo, ale znalazła ona czas, by odpowiedzieć na trudne pytanie o zarobki.
Według tego, co sama Schreiber pisała w serwisie X, za walkę w Clout MMA otrzymała ponad milion złotych. Biorąc pod uwagę średnie wynagrodzenie w Polsce, które wynosi około 7100 złotych, osoba zarabiająca taką kwotę musiałaby pracować na to ponad 11 lat. Można przypuszczać więc, że 31-latka żyje na wysokim poziomie.
A ile według Schreiber trzeba zarabiać, żeby godnie żyć w Polsce? - W dużych miastach te ceny są odpowiednio większe niż w mniejszych miastach. Myślę, że zarobki w wysokości 10 tys. zł na jednego domownika wystarczają, by mieć taką swobodę materialną i odpowiedni standard życia, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia - powiedziała freak fighterka w rozmowie z O2.pl
- Myślę, że te 10 tys. zł pozwala na to, by realizować swoje pasje czy pojechać na wycieczkę, a nie martwić się, jak związać koniec z końcem - dodała. Ponadto według 31-latki w Polsce najbardziej szokujące są ceny wynajmu i kupna mieszkań oraz raty kredytów. Schreiber uważa, że do wysokich cen artykułów spożywczych Polacy zdążyli się już przyzwyczaić.
Marianna Schreiber w ostatnich tygodniach zdecydowała, że po roku ma zamiar wrócić do wojska i odciąć się od mediów społecznościowych i freak fightów. "6 kwietnia idę na szkolenie do Wojsk Obrony Terytorialnej" - poinformowała w mediach społecznościowych. Niedawno jej mąż, kandydat na prezydenta Bydgoszczy, Łukasz Schreiber informował, że para jest w separacji i myśli nad rozwodem.