6 godzin temu
Weteran narożnika Darius Slay przeżył jedne z najlepszych lat w swojej karierze jako członek Philadelphia Eagles. Slay rozegrał trzy mecze Pro Bowl jako Eagle i był kluczowym trybikiem w zeszłorocznym składzie Super Bowl.
Po zwycięstwie w Super Bowl Slay opuścił Filadelfię, aby podpisać bardziej lukratywny kontrakt z Pittsburgh Steelers w ramach bezpłatnej agencji poza sezonem. Jednak sprawy nie układały się pomyślnie dla Slaya w Pittsburghu i dwie strony rozeszły się w następnym tygodniu 13.
Eagles zainteresowani ponownym spotkaniem z Dariusem Slayem
Teraz Slay szuka nowego domu w NFL na resztę sezonu, a zwolnienie z Pittsburgha może potencjalnie utorować mu drogę do powrotu do Filadelfii. Według Johna Clarka z NBC Filadelfiaistnieje obopólne zainteresowanie ponownym spotkaniem zarówno Slaya, jak i The Eagles.
Spotkanie mogłoby mieć sens dla obu stron. Orły nigdy tak naprawdę nie wypełniły luki pozostawionej przez Slaya poza sezonem, ponieważ połączenie Adoree Jackson i Kelee Ringo pozostawiło wiele do życzenia u boku Quinyona Mitchella w górnym rogu.
Niewykluczone, iż Slay mógłby wrócić na miejsce startowe naprzeciwko Mitchella, które zajmował w zeszłym sezonie. Pozwoliłoby to Jacksonowi i Ringo pozostać na stanowiskach rezerwowych i wnosić wkład w mniejszym stopniu. Trio Slay, Jackson i Ringo w CB2 jest lepsze niż tylko duet Jackson i Ringo. Pozwoliłoby to również drugorocznemu narożnikowi Cooperowi DeJeanowi pozostać nikim, w którym dobrze się rozwija.
Statystycznie i wizualnie Slay nie spisał się zbyt dobrze ze Steelers w tym sezonie. Jednak jego znajomość organizacji Eagles i obrony Vica Fangio może pomóc w maksymalizacji jego talentów i ilości paliwa, które zostało mu w zbiorniku. Wiemy już, iż ma duże doświadczenie posezonowe.
Z tych powodów ponowne spotkanie ze Slayem wydaje się dla Orłów czymś oczywistym. Poza tym sprowadzenie go z powrotem nie wymagałoby długoterminowego zaangażowania ze strony franczyzy, ponieważ mogliby po prostu podpisać z nim kontrakt na pozostałą część bieżącej kampanii.
Slay prawdopodobnie będzie miał innych zalotników, ale trzeba pomyśleć, iż ponowne dołączenie do drużyny, z którą w zeszłym roku wygrał Super Bowl, prawdopodobnie byłoby dość wysoko na jego liście. Zobaczmy, czy tak się stanie.
