Aryna Sabalenka miała za sobą bardzo udany 2024 roku. 26-letnia Białorusinka wygrała dwa turnieje wielkoszlemowe - Australian Open i US Open oraz triumfowała w imprezach WTA 1000 w Cincinnati i Wuhan. Oprócz tego Sabalenka awansowała też na pozycję liderki światowego rankingu WTA, wyprzedzając Igę Świątek.
REKLAMA
Zobacz wideo Dlaczego Iga Świątek nie mogła grać? "W tenisie są równi i równiejsi"
Andrea Petković mocno o Arynie Sabalence: "Nikt w Stanach Zjednoczonych nie kojarzy, kim jest"
Aryna Sabalenka jest coraz bardziej popularną sportsmenką świata. Według portalu "EssentiallySports" z samych reklam Białorusinka zarabia 8 milionów dolarów. To jednak zdecydowanie mniej niż np. Amerykanka Coco Gauff (21 milionów dolarów), Emma Raducanu czy niegrająca już wielka mistrzyni - Serena Williams. Dlaczego? W jednym z podcastów byłe tenisistki: Rennea Stubbs, Andrea Petković i była kanclerz Niemiec - Angela Merkel dyskutowały na ten temat. Zgodnie przyznały, iż Białorusinka nie należy do najbardziej rozchwytywanych przez reklamodawców tenisistek.
- Nikt w Stanach Zjednoczonych nie kojarzy, kim jest Sabalenka. Nikt jej nie zna, mimo iż jest numerem jeden w kobiecym tenisie. Razem z Rybakiną zarobiły na kontraktach reklamowych mniej niż sama Emma Raducanu. Taka dysproporcja to też fakt, iż Rybakina i Sabalenka nie urodziły się w Stanach Zjednoczonych - dodała Petković - powiedziała Andrea Petković, cytowana przez Polsat Sport.
Zobacz - Kolejna decyzja WTA wywołuje oburzenie. Z Sabalenką to samo, co ze Świątek
Stubbs dodała za to, iż Białorusinka i Kazaszka po prostu... nie są Amerykankami.
Sabalenka rok 2024 zakończyła bilansem: 56 zwycięstw i 14 porażek. Co ciekawe, identyczny bilans miała w ubiegłym roku.