Burza po konkursie w Ruce, Kot grzmi. "Sami strzelamy sobie w kolano"

Sobotni konkurs Pucharu Świata w Ruce wywołał ogromne poruszenie. Głównie ze względu na to, iż pierwsze skrzypce tego dnia na skoczni odgrywali nie zawodnicy, a wiatr, który mocno utrudniał rywalizację. Po zakończeniu zawodów o komentarz pokusił się Rafał Kot. Członek zarządu Polskiego Związku Narciarskiego przyznał, iż sceny, które mogliśmy oglądać podczas pierwszego konkursu indywidualnego na Rukatunturi, to absolutna antyreklama skoków narciarskich.