Gdy skakanie przenosi się do fińskiego Kussamo, wiadomo jest, iż organizatorzy będą mieli przed sobą twardy orzech do zgryzienia, który zawsze wiąże się z niesforną pogodą. Nie inaczej, jest także w tym roku. Pierwsze skoki zaplanowano na piątek, gdy miały odbyć się treningi oraz kwalifikacje. Tradycyjne odkładanie decyzji trwało długo, ale w końcu uznano, iż nie ma szans na skakanie i kwalifikacje odwołano.