"Antyreklama". Nie zostawił suchej nitki na organizatorach Pucharu Świata

4 godzin temu
- jeżeli kibic włączył skoki narciarskie do obiadu, najpewniej nie wytrzymał do końca zawodów. Takimi konkursami działamy na szkodę dyscypliny. Niektórzy zastanawiali się, o co tu chodzi. I to nie jest pierwszy raz - mówi WP SportoweFakty Rafał Kot.
Idź do oryginalnego materiału